Ten ktoś z foto pcha się na stołki a może by się tak zajął ściąganiem swoich plakatów wyborczych, które wisiały na każdym słupie niemal. Chyba jest określony czas na zdjęcie plakatów i może ktoś się tym zainteresuje.

Jakoś ciężko mi sobie wyobrazić, aby te rozwiązania poprawiły coś na lepsze w centrum miasta jeżeli chodzi o ruch kołowy i peszy. Będzie chyba jeszcze gorzej niż było. Gdyby się okazało, że będzie istny Agamemnon to czy ktoś kto podjął decyzje o takich, a nie innych rozwiązaniach poniesie za to odpowiedzialność???

No cóż......poseł Wiesław pewnie wydeptuje nowe ścieżki bo te sprzed wyborów już zarosły i do następnych wyborów pewnie coś wydeptał, ale i tak znowu zasłoni "plakietką"

I fotka znowu w krzakach gdzie najprościej "upolować jelenia". SPEED może niech sobie "śledzi" kogoś tam i niech dojeżdża mu na ogon żeby podkręcić tempo, ale ci z radarami to wg mnie powinni stać w miejscach gdzie teoretycznie zagrożenie może być duże a nie tam gdzie najprościej wyrobić normę bo stanie w krzakach czy w zaułku to chyba wcale nie poprawia bezpieczeństwa a wręcz odwrotnie.

Idealnie widać na powyższym zdjęciu gdzie ustawiają się policjanci aby złapać jak najwięcej "jeleni".....nie tam gdzie faktycznie zagrożenie może być duże tzn szkoły, przedszkola itd, ale w szczerym polu tutaj akurat lesie gdzie najprościej normę wyrobić.

Piesi jak blokowali tak będą dalej blokować. Wystarczyło wrócic do starego wariantu gdzie na płytę runku prześcia po środku a na drogach wylotowych/dojazdowych cofnąć przejścia o 20-30m

Ja jestem tylko ciekaw czy od odejścia od palenia węglem tak jak np w Krakowie powietrze się tam polepszy bo skłaniałbym się ku teorii i obym się mylił, że dymiące prywatne kominy to był tylko promil problemu, a problem tkwi gdzieś indziej, ale "ich" nie można ruszyć. Ciekawe jakie wtedy będą tłumaczenia i na kogo będą winę zwalać? Pewnie wezmą na celowniki samochody tylko co dalej jak i to nie pomoże?

"Kilkuset funkcjonariuszy".....116 funkcjonariuszy to jest kilkuset?

Ciekawe czy będą płacić podatek od nieruchomości jak każdy? Znając życie to jeszcze im prąd i ogrzewanie zafundują bo to mniejszość a każdy z nas niech zapi***** bo jest polakiem i może po wszystkich opłatach na miskę ryżu starczy.

Gdyby nie tuba propagandowa w postaci TVPis to prawdopodobnie wyniki wyborów były by całkiem inne i to właśnie tam najwięcej było "opluwania" wszystkich co są przeciwko "naczelnikowi". Nie można było usłyszeć żadnego obiektywnego komentarza, no ale cóż propaganda chyba nawet przebiła tą w Korei Północnej i niestety to za nasze podatki. Dlaczego każdy ma finansować tą propagandę? Taka instytucja powinna być apolityczna, aby widz ocenił postępowanie tych czy tamtych i sam zdecydował. Niech sprywatyzują i walczą na wolnym rynku jak inne przedsiębiorstwa w tej branży i wtedy zobaczymy jak bez publicznych pieniędzy sobie poradzą bo inaczej jak można odtrącać rękę która karmi.

Ludzie sobie radzą jak mogą na swój sposób i prawdopodobnie stąd są te wzmacniacze a skoro UKE twierdzi, że wzmacniacze są zabronione to niech poda podstawę prawną a nie wciska ciemnoty. Myślą, że napiszą bezprawne i "wieśniaki" to kupią a mi się wydaję, że po prostu za małe skupisko ludzi i potencjalnych odbiorców aby chcieli inwestować bo tam gdzie jest dużo ludzi to gdyby mogli to co kilka metrów by stawiali nadajniki.

@Manitou Czy ja Cię obrażałem? Wyzywałem? itd? Widac nie dorosłeś do dyskusji! Chciałeś żeby Ci pokazać przepis to pokazałem! Teraz każesz mi szukać poboczy. To Ty wyjechałeś z motocyklami, rowerami itd To Ty stworzyłeś sobie jakieś tam punkciki i miej je sobie i ich przestrzegaj, ale nie wiem czy wiesz artykuł był o czymś innym i można powiedzieć, że to Ty wyjechałeś z tym wszystkim ni z gruszki, ni z pietruszki i jak widać troszkę lepiej znam od Ciebie kodeks drogowy i nie dorastasz mi do pięt aby mnie pouczać jak mam jeździć.

To chyba było niepotrzebne, ale cóż. Kościół powinien być miejscem bez polityki, agitacji itd. Idę się pomodlić do kościoła i można powiedzieć odpocząć od polityki, ale jak widać się nie da. W kościele też z pewnością są jakieś tam wybory, głosowania czy państwo namawia do uczestnictwa to z jakiej okazji abp się że tak powiem wtrąca?

@Manitou Nawet nie chce się zajrzeć do kodeksu drogowego i do tego samochwała dająca sama sobie plusiki. Chyba też nie rozumiesz pojęć zawartych w kodeksie drogowym. Masz pretensje do policji (niesłusznie) dającej mandaty za jazdę po chodnikach, a od kiedy można jeździć rowerem po chodnikach? Owszem jest kilka wyjątków, ale prędzej się dokształcisz jeżeli je sam znajdziesz. a nie czekasz aż poda Ci się wszystko na tacy no i oczywiście jeżeli twój mózg zdoła przyswoić, aż taką wiedzę. Po twojej wypowiedzi można wywnioskować, że nie rozumiesz co to jest droga, pobocze, chodnik itd. Żal mi Cię! A co do przepisów jazdy poboczem to proszę bardzo art 16 pkt 5 ......gdybyś miał problemy z odszukaniem konkretnego art to Ci wkleję poniżej. Art. 16 1. ... 5. Kierujący pojazdem zaprzęgowym, rowerem, wózkiem rowerowym, motorowerem, wózkiem ręcznym oraz osoba prowadząca pojazd napędzany silnikiem są obowiązani poruszać się po poboczu, chyba że nie nadaje się ono do jazdy lub ruch pojazdu utrudniałby ruch pieszych.

@Manitou Widzę, że jakiś niedowartościowany jesteś, że sam sobie przyznajesz łapki w górę? Widzę, że niby się chwalisz, że jesteś motocyklistą a ciągle do nich pijesz. Ni przypiął ni przyłatał ta Twoja wypowiedź. Tak jak by chodziło Ci tylko o to żeby wszyscy wieszali psy na motocyklistach a nie wiem czy jesteś na tyle uświadomiony i nawiązując do artykułu to motocykliści tez należą do grupy niechronionych uczestników ruchu drogowego! Zdziwiony czy może niedoinformowany?! Rowerkiem to i może sobie pedałujesz bo aż tak mocno to podkreśliłeś tylko ciekawe czy zgodnie z przepisami bo nie wiem czy wiesz, że jeżeli przy drodze jest utwardzone pobocze to masz obowiązek jechać tym poboczem a nie jak królewicz środkiem, no ale jak sobie stworzyłeś swój "kodeksik" to się go trzymaj i wypełniaj punkt po punkcie.

Ciekaw jestem ilu pieszych zostało ukaranych za niestosowanie się do przepisów bo podejrzewam, że było by ich więcej niż tych ukaranych kierowców choć wielu z nich pewnie zostało ukaranych zamiast pieszego, który to myśli, że on ma pierwszeństwo wchodząc na jezdnię i wg nie patrzy lub zapatrzony w fona, a w przepisach jest wyraźnie zaznaczone i nawet w artykule jest o tym mowa, że kierujący pojazdem POWINIEN, a nie że ma OBOWIĄZEK. Wiele ostatnio było mowy o spotkaniach przedszkolaków, dzieci ze szkół z policjantami i pewnie ta cała nauka, którą próbowali wpoić policjanci z wiekiem idzie w las bo kto dzisiaj się rozgląda prawidłowo przed przejściem? Kto się zatrzymuje? Tylko nieliczni. Najprościej wejść prosto pod nadjeżdżający pojazd i sprawa z samochodami osobowymi wygląda dość prosto bo on się zatrzyma w miarę szybko a pomyślał ktoś jaka drogę hamowania ma załadowany potężny ciągnik z naczepą?

A Mularczyk ze swoich daje, że tak pozuje do tego zdjęcia? Ciekawe czy jego plakaty wiszą na każdym słupie legalnie? Czy jest umowa z właścicielem tychże słupów bo jak by nie było nie są one prywatną własnością tylko z naszych podatków i utrzymywane za nasze podatki.

Ciekawe czy np w Rosji tak się ceregielą z Polakami? Nie odpowiadają komuś warunki to wyjeżdża z biletem w jedną stronę i jak nie maja na bilet to zrobi sie składkę aby nie obciążać państwa czy samorządów. Dlaczego wszyscy muszą na nich robić? Ile jest takich rodzin co naprawdę potrzebują pomocy a honor im nie pozwala wyciągnąć ręki? Najpierw niech państwo zadba o swoich obywateli a jak zbędzie to martwić się o jakieś mniejszości. Najlepiej zorganizować referendum i niech suweren się wypowie w tej sprawie i wszystko będzie jasne, a nie że oni są ponad prawem bo jeden z drugim się boi że zostanie oskarżony o rasizm bo to mniejszość i im się należy.

Większy hałas to chyba zrobiła ta SG i ci strażnicy parku swoimi pojazdami, no chyba, że jechali na rowerach, albo hulajnogach.

A czy ktoś widział listę tych 100 obwodnic? Zapewne jest tak, że zapisana jest pierwsza kartka z interesującym tytułem a pod nią ryza papieru, ale niestety pusta.