Te wszystkie doniesienia, to jakieś oszczerstwa! Wszak niemożliwe jest, żeby za byłego burmistrza i przewodniczacego Rady Miasta oraz innych 'wielkich patriotów', limanowian z krwi i kości służących z wielkim oddaniem temu miastu za 'komuny' jak wolnej Polski, kochających ponad wszysko nasza Małą Ojczyznę, do takich niegodziwości dojść mogło!!! Toż to potwarz!

Brawo! Zebrania, 'okrągłe'teksty,a ponad wszystko DYPLOMY oraz Urząd Pracy znany ze zmniejszania bezrobocia poprzez tworzenie u siebie bezsensownych miejsc pracy! To wszysko sprzyja.....Starostwu Powiatowemu, które przecież działa!!Będą laury i nagrody, tytuły i zaszczyty! Starostwo się rozwija-przedsiebiorczośc niekoniecznie ma do tego warunki!

Te laurki dla samorzadowców maja rangę konkursów z kolorowych pism dla panien podkuchennych. Dziwię sie, że samorządowcy nie położą kresu tej błazenadzie. Śmieszy mnie jak widzę na ulicy 'Człowieka Roku' , 'Człowieka Polskiego Samorządu', 'Perły Samorządu'. Jako mieszkanka tego powiatu chcę dostrzegac pozytywne zmiany jakich dokonały osoby, które same zgłosiły akces w zarządzaniu miastem czy powiatem, czyli uznały swoje kompetencje za wysokie, dające gwarancje na poprawę życia ludzi na terenie Limanowszczyzny.Nie interesują mnie gwiazdy(!!!),ale CZŁOWIEK KREATYWNY i przy tym skromny w ocenie swoich działań. Najwyższy czas zdać sobie sprawę z faktu Panowie Wyróznieni, że w dzisiejszych czasach naprawa drogi, przecinanie wstęg, czy otwarcie występów gospodyń wiejskich oraz udział w kolejnych imprezach(podobno to rodzaj ciężkiej pracy) - to mało! Dzisiaj trzeba działać w kierunku ożywienia życia gospodarczego, a co za tym idzie poprawy poziomu bytu ludzi tu (jeszcze) mieszkających!

Pan Wójt baaaardzo szlachetny chłop! Zapomniał tylko, że swoim przyjaciołom może pomagać ile chce ,tylko że ze swojej prywatnej kieszeni, a nie z budżetu gminy! Wszak gmina to nie prywatny folwark! A stanowisko i pensja pełnomocnika nie wyrównuje panu Patalicie krzywd jakie wyrządzili mu wyborcy nie głosując na niego??? Specjalistą od czego jest ten pan, że z taką łatwościa proponuje mu sie różne stanowiska? Hmmmm...a może jednak zatrudnienie doradcy jest konieczne, bo Pan Wójt jakiś lękliwy jest i do większego miasta boi sie jeździć!Juz sama nie wiem...

Chichot historii...Sądząc po wyglądzie dzisiejsi miejscowi 'notable' w czasach kiedy Panie mieszkały w swojej posiadłości zasiedlaliby czworaki! Teraz to oni rozdają przywileje i żałosne tytuły!Totalny brak wyczucia! Jeszcze 'goszczą' Panie w ich posiadłości!!! Nie tytuły, ale majątek CHŁOPY trzeba im oddać!

W Jarosławcu??? Toż to oczywista dyskryminacja! Dlaczego nie na Teneryfie w pięciogwiazdkowym hotelu?! A jeżeli już w Polsce-to czemu nie w Juracie?? Zasłużyły sobie na godne wakacje! Takie nauką przemęczone!Przyjdą do szkoły i co kolegom powiedzą,że w jakimś Jarosławcu były?? Same bez rodziców? Przecież pozostałe dzieci standardowo z rodzicami wakacje na Hawajach i Wyspach Wielkanocnych spedziły!

Powinno być: Jak wychowywali,że mają w domu bandytów, których obawiać się muszą nie tylko żywi ale i umarli?

Z podanych wyników można wywnioskować, że 1/3 młodzieży to uczniowie, którzy nadawali się do średnich szkół. Reszta to poziom...? Jaki? No... jaki?Jak go nazwać? Współczuję nauczycielom uczących tą dużą grupę mało zdolnych, leniwych , bezkrytycznych latorosli o nadzwyczaj rozdętym ego.

Za wychowanie dzieci odpowiedzialni są RODZICE-nikt inny! Jak wychowywali, że maja w domu bandytów,których obawiać się muszą nie żywi i umarli? Brawo!

ktos123-i innym szrocie,którego właściciele w wiekszości mają tyle rozumu, wiedzy o zasadach ruchu drogowego i umiejetnosci kierowania pojazdem ile wynosi koszt złomstwa, którym szpanują! Nie wypowiadam się już na temat morale-bo nie warto!Strach się bać.

A jakież to zasady ma złodziej?? Tylko jedną-ukraść! To naprawde baaardzo szlachetna zasada! Ot -moralność.

Ależ ja Was drodzy Chłopcy pochwaliłam!!! Uważam, że o pozytywnych dzialaniach należy w mediach pisać! To jest budujące zjawisko,że zamiast pisać, że koło bloków ktoś coś zniszcył( a tak często się zdarza), dowiedzieliśmy się,że coś dobrego, pożytecznego zrobili młodzi męzczyźni!Brawo! Nasunęła mi sie tylko refleksja o bezinteresowności w pewnych okolicznościach np. dobra wspólnego...Szkoda, że na zdjęciach nie widać waszych twarzy, bo uważam, że macie z czego być dumni i zasługujecie w osiedlu na szacunek.Mam nadzieję,że inne osoby wezmą sobie was za przykład i zrobią coś dla siebie i innych -przy okazji:))A co do mnie, to chyba jednak od czasu do czasu robię coś dobrego nie tylko dla siebie, chociaż podobno dobro zawsze do człowieka wraca...więc nie wiem czy to bezinteresownością do końca mozna nazwać :)Pozdrawiam.

Bardzo pozytywna inicjatywa!!!:)) Pochwalam , ale proszę mi powiedzieć, dlaczego nudzacy się przed blokiem młodzieńcy nie mogli tej pracy wykonać za darmo? Przecież sami z przejścia będą korzystać? Dlaczego to co powinno być normalne jest nadzwyczajne?

Pasierbiecki proboszcz znany jest z załatwiania spraw prywatnych podczas Mszy Św. wprost z ambony, w czasie przeznaczonym na homilię.Wystawia imienne laurki różnym kontrowersyjnym osobom ( nie podaję przykładów, bo czasem włos na głowie się jeży). Kiedyś po takich występach korciło mnie , żeby wstać i na głos powiedzieć: A teraz bardzo proszę o Słowo Boże!

Doradca-mmhmmm baardzo ambitny kierunek,ekonomikę i organizację rolnictwa w PRL-u, czyli jak zarządzać PGR-em!

exkalibur- no nie wiem... myślę, że dawno zapomniał,że isnieje taka ważna i potrzebna w rolnictwie czynność.

Noo...myślę, że 11 000 zł to marny zarobek (chyba wystarcza jedynie na waciki i puder w kamieniu) w stosunku do apanaży sejmowych pobieranych przez lata .Dodajmy do tego jeszcze konieczne, egzotyczne wyjazdy służbowe 'w ramach nawiązywania współpracy', oraz inne frukty.Pewno były poseł przeżywa teraz traumę zwiazaną z życiem na granicy ubóstwa... No coż, nawet w partii obrotowej fortuna kołem się toczy...Ciekawe czy pan kontynuuje swoje hobby-godzinne rozmowy przez telefon? Za czasów posłowania był wielkim patriotą-biegał spod pomnika pod pomnik. Terraz go nie widać...a może ja źle się rozglądam...

Pani Maria przeżyła: Franciszka Józefa,Rewolucję październikową,I wojnę światową ,Cud nad Wisłą,Przewrót majowy,II wojnę światową, stalinizm,socjalizm,Solidarność, okrągły stół, wybory czerwcowe, wolną Polskę- to i szpital przetrwa! Z serca zdrowia życzę :)

@ Doradco-ależ mnie zastrzeliłeś:) Myślisz,że gdyby nie brał wynagrodzenia to by źle doradzał? A to BRZYDAL! Ale nasz doradca już podpisał umowę zlecenie więc katastrofy nie bedzie!;) Hmm... do niedawna analogiczne dowcipy opowiadało się o stróżach prawa. No, ale oni teraz wszyscy są po studiach ( to nie żart). Pozdrawiam;)

Co za moda przyszła na tych wszelkiego rodzaju doradców? Prezydent podobno historyk-ma doradcę historyka i jeszcze wielu innych podpowiadaczy,ministrowie mają doradców i tak po kolei przez samorządowców aż do dyrektora szpitala, a może jeszcze niżej.Czegoś tu nie rozumiem-jeżeli ktoś wygrywa np. wybory,konkurs itp.i podejmuje się określonego zadania tzn.,że jest na to stanowisko przygotowany! Oczywiście może się na wszystkim nie znać i od tego ma etatowych pracowników-kompetentnych. No coż jezeli ma braki w wiedzy, to niech się edukuje, ale za własne środki, a nie publiczne! Jeżeli komuś do poszczególnych zadań potrzebny jest doradca- to z tego wynika( nic odkrywczego, niestety),że strategiczne stanowiska mogą zajmować osoby kompletnie nieprzygotowane-czyli np. po podstawówce czy gimnazjum! Robią to, co doradcy im każą. A my-w sensie:społeczeństwo opłacamy wielokrotnie jedno stanowisko. Dla mnie paranoja-dla doradców czysty i legalny biznes.To jest Polska!