Ja rozumiem, że rzucanie kalumni bez pokrycia ma swoje konsekwencje - ty nie rozumiesz nawet tego , co napisałam... albo może - wytłumacz ( tak jak to proponujesz ) - to cię zmusi do sięgnięcia po słownik - poczytasz, nauczysz się.

I znowu nadużywasz słownictwa, którego znaczenie i konsekwencje nie bardzo chyba rozumiesz. Doprawdy trzeba mieć tupet.

Czytamy, bo umiemy cztać. Trafność porównań - to twoja indywidualna ocena, w mojej ocenie, ty masz niewiele do dodania poza reklamowaniem działań rodziców - ????????????

Śmieszne te wywody. Niby ktoś, coś, kiedyś....ale nic pewnego. Był projekt, była dyskusja, były propozycje. Nikt nie został zwolniony. Pani, która odchodzi na emeryturę ' nie usłyszła ciepłego słowa' - jeszcze pracuje do końca roku szkolnego, więc o co chodzi - ile tygodni ma trwać impreza pożegnalna. w kóło podkreślane są zasłygi pań - z całym szacunkiem -to nie są moim zdaniem jakieś wybitne osiągnięcia ( chyba, że zostały odzanaczene przez ministra, napisały program autorski, publikują w prasie fachowej, mają szczególne kwalifikacje itp.- a ja o tym nie wiem) - występy, wyjazdy z dziećmi, wyróznienia - tak jest we wszystkich szkołach i przedszkolach. Majak60 (pp?) ty skończ z tymi insynuacjami ( jeśli innym przypominasz o szerokim pojęciu kultury), nie męcz się - wypluj wreszcie dlaczego dyrektorka jest ci solą w oku. Poza tym i twoje słownictwo tez popzostawia wiele do życzenia.

sprawa wyjaśniona, jednak niektórym sporo jadu jeszcze zostało. Majak 60(pp) - czy aby na pewno kierujesz się dobrem społecznym, czy raczej pobudkami osobistymi. Jakos trudno wierzyc w twój obektywizm. Nie podejrzewam prowokacji jak irmap, po prostu złosliwość i zawiśc. Kto sie wyróznia, jets energiczny, zdolny, odwazny - zniszczyć, to jak przysłowiowe ' rzucanie pereł przed wieprze'

Naszych - czyli czyich - tych , co szukają problemów?Nie każda tendencyjnie nagłosniona sprawa ma zadowalający finał - ktoś się naoglądał telewizji.

Nikt nie umniejsza zasług, nikt nie zwalnia za zasługi, nikt nie kwestionuje kompetencji, jednak nadal uważam, że zamiast angażować media należałoby porozmawiać we własnym gronie.Panie rozpętały wojnę wśród rodziców, rozdmuchały sprawę zanim jeszcze padły ostateczne rostrzygnięcia, nie zdziwiłabym się gdyby poniosły tego konsekwencje - nauczyciel powinien mieć klasę - przecież jest także wychowawcą - napuścić ludzi na siebie i zasłonić się zwolnieniem - to chyba o czymś świadczy?

c,d, na pewno nie służy dobrej pracy wypisywanie insynuacji skłócanie środowiska, nie ma ludzi nietykalnych i trzeba sobie to uswiadomic,.Nie rozumiem nagonki na dyrektorke, kazda kolejna bedzie zła jesli bedjesli bedą osoby postronne dyktowac co ma robic. W p

mam pojęcie jak wygląda praca w przedszkolu, jakie obowiązki ma dyrektor, jakie musi mieć kwalifikacje ( w tym przypadku są to pełne kwalifikacje do zajmowanego stanowiska), nie rozumiem tez, że nie ma naboru do przdszkola ( mimo takich wdpaniałych nauczycielek)

dziwny jest ten świat i dziwne jest ten świat i dzwne jest to,że na forum najbardziej udzelają się osoby, które nie mają zielonego pojęcia ani o pracy dyrektora placówki, ani o pracy nauczycieli, ani o intencjach wójta. Jeszcze nikt nicaego konkretnego nie obwieścił, a już pojawiła się grupa ' kompetentnych', którzy wiedzą co ' jedna pani drugirj pani'. Jeden występ tonnieocenione zasługi pań nauczycielek, a kto pomyślał jak się czują, te panie, które nie są typowane do zwolnienia?. Są równie kompetentne, ale się tak nachalnie nie promują - po prostu robią swoje. Ja uważam, że dla przyszłości dzieciaków liczy się praca efektywna, a nie efektowna. Zarzuty dla dyrektorki opierają się na stwierdzeniach ' podobno' . Miejcie trochę szacunku dla samych siebie i Tymbarku.