ewa
Komentarze do artykułów: 312
Skromny to pierwszy komentarz jak to działało prosimy o więcej z Twojej wypowiedzi wynika, że 2 na 10 osób było zadowolonych może ktoś podzieli się wiadomościami czy są tacy, że wybrali cały kapitał i pełne odsetki, bo takich chyba jest jeszcze mniej.
Zdzisiek- jak na razie nie przeczytałam żadnych słów, że ktoś zyskał z tego, co widać i słychać to wszyscy stracili a jeżeli ktoś zdobył jakąś kasę to nie wiadomo czy to były procenty czy kapitał, który wpłacił z wypowiedzi nie wynika żeby ktoś zarobił? Moim zdaniem to są wszystkie wirtualne pieniądze na papierze. Jeżeli masz rację i ktoś odzyskał przynajmniej kapitał w niby wybranych odsetkach to jest wielkim szczęściarzem i na pewno się nie będzie domagał dodatkowych pieniędzy tym bardziej teraz. Myślę, że trzeba zapomnieć o wirtualnych odsetkach a Ci, którzy walczą to są Ci, co potracili kapitał bez żadnego zysku. Ja przynajmniej tak to rozumiem.
Zdzisek nie kop leżącego, jeżeli nie inwestowałeś to możesz obserwować na chłodno to, co się stało i to, w jaki sposób rozgrywa się ludzi. Ja na spokojnie i bez emocji czytając oświadczenia firm mam podejrzenia, że tak naprawdę wszystkie wiedziały od początku o działalności prowadzonej przez tę kancelarię i nie podoba mi się odcinanie tak niby stanowcze w pierwszej chwili a potem spuszczanie z tonu. Niech każdy odpowie za swoje Kancelaria za oszustwo i wmawianie wszystkim ze wszystko jest OK. do końca, gdy już od dłuższego czasu jak widać z komentarzy nie było tak wesoło oraz posługiwanie się pieniędzmi powierzonymi przez dane osoby na zasadzie On wpłacił to wypłacę Tamtemu, bo mnie naciska ciekawe, w jaki sposób to było udokumentowane BUFpartner za pieniądze im powierzone i Skandia za pieniądze na umowach, które jeżeli nie zostały w BUFpartner musiały trafić do Skandii. Nie bronię tu nikogo i nie przypisuję nikomu winy bez wyroku Jedno tylko wszyscy działali w sposób zgoła perfidny wszyscy Ci, co spisywali umowy i Ci, co zdobywali tak zwanych klientów. To, że niektórzy chowają głowę w piasek w niczym nie zmienia faktu, że to robili chyba, że wyzuci są z wszelkiego sumienia i tak to wygląda na chwilę obecną, ale przecież trzeba żyć a ja nie słyszałam żeby ktokolwiek powiedział słowo przepraszam. Ciekawe jest to, że wszyscy się znali i żeby nie mieć tyle serca by ostrzec przynajmniej tych (niby) najbliższych to już jest chamstwo. Ciekawe jak długo wytrzymają z tym garbem. Poczekajmy na rozwój sprawy, kiedy okazać się może, że krąg aresztowanych będzie dużo większy a ludzie nie wytrzymają tego i zaczną mieć wzajemne pretensje jedni do drugich przecież to przez ciebie, ciebie i ciebie nie mam nic i jeszcze został mi dług w banku, który muszę spłacać, dlaczego namówiłeś, namówiłaś mnie na to jak było wiadomym, że jest coś nie w porządku. Dlaczego, dlaczego, dlaczego? I jak tu będzie spojrzeć w oczy?
To jak się ma oświadczenie Firmy BUFPARTNER, która napisała,, Panią Monikę B. polecił nam rok temu jeden z naszych współpracowników. Zawarliśmy z nią umowę o pośrednictwie ubezpieczeniowym, podobnie jak w przypadku innych naszych współpracowników, którymi są osoby prowadzące działalność gospodarczą i posiadające odpowiedni wpis w Komisji Nadzoru Finansowego. Pani Monikę B. tak jak każdy nasz współpracownik miała prawo oferować tylko konkretne produkty Skandii, zarejestrowane przez Komisję Nadzoru Finansowego. Do wykonywania tych czynności, każdy nasz przedstawiciel posiada specjalne pełnomocnictwo, które bardzo jasno i precyzyjnie określa zakres kompetencji.' do słów, że Firmy te nie wiedziały nic o działalności tych osób-zastanawiające.
A to robi się już bardzo ciekawie tylko czekać jak się okaże że to pracownik BUFpartner lub przedstawiciel Skandii.
to dobrze, niech kręcą dalej przynajmniej prawnicy będą mieli się do czego przyłożyć.
Jest tu moim zdaniem wiele niejasności z oświadczenia firmy wynika, że M.B-B miała wszelkie pozwolenia na reprezentowanie Skandii wydane przez bufpartner a odebrano jej te pozwolenia dopiero po aresztowaniu. A może to bufpartner nie wywiązywał się ze swoich zobowiązań i tym tokiem myślenia okaże się, że też Skandia, co byłoby małą nadzieją na odzyskanie przynajmniej kapitału zainwestowanego w kancelarii finansowej, na który to kapitał były podpisane umowy. Skandia chcąc utrzymać renomę na rynku powinna sama zacząć wypłatę kapitału z podpisanych umów, bo w innym wypadku wszyscy ubezpieczeni w tej firmie zaczną wycofywać swoje kapitały wraz z odsetkami a tego żadna firma o takim spektrum działania nie wytrzyma. Ale cóż my mali możemy radzić wielkim potentatom na rynku firm ubezpieczeniowo finansowym. Oni mają swoich prawników i pewno już wszelkie możliwości w zaciszach gabinetów właścicieli firm są konsultowane. Ja oczekuję następnych oświadczeń Skandii i Bufpartnera, z których będzie wynikało, że kapitał będzie wypłacony zgodnie z zawartymi umowami. Moim zdaniem, jeżeli takiej decyzji nie będzie obie te firmy upadną nikt nie będzie inwestował w coś, co ma powiązania z niedotrzymaniem umowy.
To, że drogowcy nie znają tych planów to jest żenujące, ale to, że Pan Wójt Limanowej wprowadza mieszkańców Młynnego w błąd to jest kompletnie niezrozumiałe. Na spotkaniu w Młynnym na pytanie jednego z mieszkańców Pan Wójt publicznie potwierdził, że zbiornika w Młynnym nie będzie a ja przypuszczam, że miał zgoła inne informacje wszak o budowę tego zbiornika zabiegał Pan Poseł Dutka a Panowie są z jednej Partii i powinni wiedzieć jedno. A czy nie jest tak, że trzeba odłożyć budowę tego zbiornika w czasie, bo wybory tuż tuż a temat jest kontrowersyjny? Wtedy remont obecnego mostu byłby uzasadnieniem- wyłożono pieniądze na remont mostu to nikt go nie będzie rozbierał. Dziwię się tylko Pani Urszuli, że bierze to na siebie zabiegając jednoosobowo o szybki remont tego mostu. Jak wynika z przedstawionych dokumentów budowa zalewu nie jest definitywnie wstrzymana i po uzyskaniu akceptacji może zostać zrealizowana? I co wtedy trzeba się będzie tłumaczyć z wyrzuconych w błoto pieniędzy? Chyba, że jest tak, że trzeba ten most wyremontować żeby wytrzymał budowę zalewu, bo przy takiej budowie wiele tysięcy ton materiału trzeba dowieść na plac budowy. A to byłaby już pomoc koleżeńska. Dwie pieczenie na jednym ogniu.
Będą wybory zweryfikują pracę i zobaczymy czy mieliście racje. Jak można od razu pisać takie rzeczy? Waszym zdaniem jak ktoś pojedzie samochodem to już oznacza, że jest w nie dwuznacznej sytuacji. Pan Redaktor moim zdaniem chciał pokazać fakt, że Pan Poseł nie poszedł razem z wyborcami pochodem a inni Posłowie przy dużo gorszej pogodzie szli i to jest frustrujące można to komentować, ale żeby od razu dopisywać komentarze rodem z Faktu to już lekka przesada. Znam Panią Urszulę i Pana Posła osobiście i nie zawsze się z Nimi zgadzam, ale mogę zaręczyć, że dopisywane komentarze są nie prawdziwe. Każdemu i każdej z nas można taką etykietę przykleić, bo nie wierzę, że jeździcie sami samochodem i nigdy nie zdarzyło się wam zabrać koleżanki tym bardziej, jeżeli jest to osoba z Partii, którą reprezentujecie np. na spotkanie z wyborcami czy mieszkańcami danej Gminy czy Powiatu. Każde z Nich ma Swoją rodzinę i poczujcie się na miejscu ich współmałżonków i dzieci
A może było tak, że Pan Poseł nie znał dokładnie sprawy przedstawiono Jemu część dokumentów poproszono o komentarz i na podstawie dostępnych informacji wydał taką opinię. Dziwi mnie tylko to, że Pan Poseł nie porozmawiał z Panem Starosta przed zajęciem stanowiska przecież Panowie się znają.
Emigrant jest taka mała różnica ta Ewa podpisuje się swoim własnym imieniem.
Nie widzę, aby wypowiadał się ktoś o pracy Tej Pani. Spotkałam się z opinią wystawioną ustnie przy całej Komisji, z którą nikt się nie zgadzał. Jeżeli osoba mieniąca się specjalistką w danej dziedzinie strofuje komisję i udawania, że znana nam osoba nie jest taka osobą jak my uważamy po dwóch trzech spotkaniach prywatnych i jeszcze się jej za to płaci i to nie małe pieniądze to wybaczycie państwo, ale nie uważam tego za profesjonalizm. Zapytałam wprost Kierownika jednostki czy Ta pani jest psychologiem i zostałam zaskoczona, że nie, że jest pedagogiem. Więc dlaczego sięgano po opinie psychologiczne i opierano się na nich, przed Np. Sądem, jeżeli ktoś nie jest specjalistą w tej dziedzinie? Czy tylko, dlatego że nie mamy specjalistów czy dlatego że wszyscy przymykali na to oko, bo Pani miała wielkie Partyjne poparcie i tak wypadało? A może czas na zmiany jest wielu młodych psychologów, którzy czekają na pracę. A że Radio Maryja to żadne zaskoczenie wszak każde inne media przed wypowiedzią sprawdziłyby uzyskane wiadomości. A może chodzi o to, że za prace na umowach dodatkowych były nie małe pieniądze? Ja nie wiadomo, o co chodzi to chodzi o pieniądze.