evrz
Komentarze do artykułów: 340
Te "barierki" z lin to jest jakaś paranoja. Kto to dopuścił do użycia?!
Całe szczęście, że im nie popękały te obcisłe spodenki
@kojot bo chodzi o wyświetlenia i rozgłos, nie ważne co, ważne że
@Jaworina niestety nie i to mnie przeraża. Limanowa jest obskurnym miastem z wyglądu i nic nie robi się by to zmienić. Jedynie ten budynek przy rondzie zjazd w sowlinach na planach wygląda na nowoczesny. Jako jedyny.
Nie prościej było to to zburzyć te podwyższenia i zmienić całkiem koncepcję tego czegoś? Trochę nowoczesności w tę Limanową niech zawita, proszę...
Przez takich kapłanów ludzie odbijają się od Kościoła. Rozumiem, gdyby ksiądz w kulturalny sposób poprosił wolontariuszy, żeby opuścili teren parafialny z takich czy innych względów. Bo jakby nie patrzeć on nim zarządza i ma prawo przyjmować lub wypraszać kogo chce. Nie musiał zaś dodawać swoich trzech groszy wzywając innych. Każdy ma prawo oddawać SWOJE ciężko zarobione pieniądze na co tylko chce. A czy wszystkie pieniądze z Caritas czy składek idą na Kościół? W większości przypadków niestety nie. Może warto zacząć od siebie, zanim oceni się innych?
Stworzyć parking na wewnętrznej drugiej "patelni" na Ostrej, bo przyjezdni na chwilę odpoczynku nie mają nawet gdzie stanąć i wieżę widokową u szczytu Ostrej. Piękne widoki tam są.
Bezpieczny odstęp od poprzedzającego auta to 3 sekundy. Warto sprawdzić ;)
I to pokazuje, że problemem nie są kierowcy czy nowy układ rynku, tylko PIESI, którzy bez przerwy wchodzą na pasy. Światła w rynku!
no i super, że młodzież dalej kultywuje tradycję. Niestety jest to już coraz rzadsze... a szkoda, bo jest to cudowna sprawa
Jprdl... kierował z 3,6 promila w środku dnia... potencjalny zabójca. Dla takich ludzi nie powinno być taryfy ulgowej.
ponoć śmiertelny
@PKM partyzantkę można ukrócić w bardzo prosty sposób - 100 zł. Jakoś w miastach ludzie potrafią zaczekać minutę i przejść bezpiecznie.
Czyli mam rozumieć, że wchodzący piesi po każdym aucie i to często nagle wychodzący zza samochodu to płynny ruch? Wystarczy zamontować światła na zawołanie (przycisk), które po upływie jakiegoś czasu przełączają światła. Zbierze się grupka, przechodzi grupka. Kilkanaście sekund wstrzymania ruchu. A jak nie ma nikogo to jest cały czas zielone dla samochodów. Światła w Mszanie to najpierw powinny być zsynchronizowane, bo świecą jak chcą.
Dopóki świateł nie będzie w rynku to ruch nigdy płynny nie będzie. Wystarczy chwilkę popatrzeć, jak chodzą piesi. A to przeciez nie jest jeszcze dzień roboczy.
będzie wesoło :D
Gdy widzę jak ludzie przechodzą między tymi ciężarówkami czy koparkami to az mam ciarki. Zero jakiejkolwiek rozwagi. Wszystko do czasu... A co do światła. Czy przed przebudową rynek był jakoś szczególnie oświetlony? Bo o ile pamiętam ciemnica straszna. Piesi się obawiają? A w dzień się obawiają, gdy wpieprzają się w każdą możliwą lukę, nie patrząc czy auto stoi czy jedzie?
ja to się dziwię, że na tym skrzyżowaniu jeszcze nikt nie zginął
brawo! Konkretna osoba na swoim miejscu!
W końcu musiało do tego dojść. Co wieczoru młodzi urządzają tam sobie świątynie prędkości.