ema6
Komentarze do artykułów: 190
obcy8, umiesz pisać więc nie jesteś raczej cygańskim karaluchem, 'podwędzany' to takie poprawne polityczne określenie :). Mecz będzie przebiegał na pewno w przyjazdnej atmosferze obu klubów, chociaz osobiście liczę na niespodziankę zwiazana z wynikiem :)
Doping na meczach wyjazdowych organizuja 'Lwy Północy'. Proponuję podwędzanym mieszkańcom Limanowej, zostać w domach dla własnego bezpieczeństwa. W Gdańsku cygan moze co najwyżej kibla pilnować na Baltic Arenie :)
A co to za śmieszna ochrona była na Dniach Limanowej? Te ich panienki, a zwłaszcza 'wiejska Lara Croft' były dla mnie lepsze niż FNS :) Ochrona jak jest zbieraniną półgłówków sprowokuje awanturę nawet z najgłupszej sytuacji.
Jestem ciekaw kiedy te blachy z mostu trafią na złoM :) Miejscowe czarnuchy nie przepuszczą takiej okazji :)
Już się pewmnie cyganki z niedomytymi dzieciuchami zbierają, aby walczyć o 'sprawiedliwość'.
Hahahahaaa... Car myślał pewno o Austriackiej koronie przez 3 lata I wojny światowej, ale ostatecznie zatłukli go ruscy bolszewicy i się nie doczekał :) PS. Aby uniknąć tłumaczeń: wiem że I wojna trwała 4 lata, ale Car Mikołaj brał udział tylko w pierwszych 3 :)
Juz dawno w Limanowej powinno powstać muzeum ministara Becka. Każdorazowo gdy przyjeżdzaja do mnie goście z innych części polski pokazuje im stary dom ministra w którym sie wychował. Niestety obecni lokatorzy nie odbiegaja świadomoscią patriotyczną od karaluchów z którymi mieszkaja. Limanowa powinna wykorzystać postać Józefa Becka i często o nim wspominac jako o wybitnym polaku związanym z miastem, którego on się nie wstydził.
Andy 11 nie wypisuj bzdur. Jednostki Wermahtu jakie operowały w okolicach Limanowej były równie okrótne w stosunku do cywilnych mieszkańców jak jednostki SS. Wermaht również uważał się za rasę Panów, a Polacy mieli im służyc jak psy. Przeczytaj coś więcej o II wojnie i Wermachcie niż artykuły z GW. Porozmawiaj z ludżmi którzy jeszcze pamiętają te czasy, chociaz jest ich coraz mniej, jak wyglądali ludzie którzy wychodnili z ich rąk, jak odnosili się do ludności i jak ją trzktowali. O wyczynach niemców w okolicznych terenach można poczytać w linku (nad dole komentarza). Ja z kolei znam miejsce w okolicach jasła gdzie przywozono niemców zabitych w walkach o przełęcz Dukielską. Z relacji świadków jest ich tam kilkuset. Od kąd pamiętam to rośnie na nich zboże i jedynie pies się może na nich odleje czasem. Ludzie pamiętają i uczczą zniczem Niemców/Austriaków/Rosjan którzy zginęli w czasie I wojny światowej i lezą w okolicznych cmentarzach, ale mając na uwadze zbrodnie Wermahtu i SS z okresu II wojny nie dziwię się że nie upamiętniano miejsc ich pochówku. http://www.zalesie.pdg.pl/page22.html
Mordowali 6 lat Polaków to się nie ma co nad nimi litować. Zasłuzyli sobie na pilnowanie rowów po śmierci.
To pewno Ci z ul. Wąskiej. Nie wiedzieli co zrobić z mydłem i widac skutki.