Pracowałem u konkurencji i znam takich klientów, którzy wysyłają dziecko, które nie zna się na rzeczy, załatwione jest wszystko jak należy, a później wpadają z awanturą na wejściu bez próby wyjaśnienia sprawy.

No ja zapomniałem się pochwalić, że matura i zawodowy też blisko 100% miałem, oceny też niezłe, chociaż w gimnazjum nie byłem orłem. Tam poprostu stopniowo zaczynasz się uczyć, bo nauczyciele znają się na tym co robią i nie tłuką Ci pustych regułek na siłę, tylko portafią wytłumaczyć i nauczyć w sposób zrozumiały - z głowy, a nie dyktując z książki notatki do zeszytu i zapowiadając kartkówkę z tego na 2 dzień jak słyszę z opowieści z innych szkół. Ale jak kolega wyżej - skocz tam, zapytaj, wyjaśnią Ci wszystko. I nie bój się, bo tam nie gryzą w sekretariacie - mnie raz w innej szkole prawie nie zagryźli :)

Ja tam się uczyłem w Technikum Ekonomicznym. jako ten kierunek polecam, Technikum Informatyczne też. O innych kierunkach się nei wypowiem, bo niemam pojęcia co i jak. Ogólnie wbrew opiniom i wałkowaniu przez dyrektora w gimnazjum, że ta szkoła jest zła itp itd poszedłem tam i nie pożałowałem. Według mnie dobra szkoła.

Co do Tatr to skorzystam z rady, dziękuję. Bo ostatnio jak byłem, to słabo mi wyszły, mimo że nie robiłem pod słońce, no ale jednak oświetlenie było z boku, a nie za mną, a nie znam tam tereny, więc nie wiedziałem gdzie jechać, żeby dobrze było widać i jednocześnie mieć idealne warunki do zdjęć. U mnie aparat potrzebuje niestety naprawdę dobrego oświetlenia, ponieważ czasem obiekt zaznacza na zielono, a i tak nie łapie pełnej ostrości. Obiektyw czyty, aparat nie upadł, miał tak od nowości. Jeśli jest idealne oświetlenie, albo obiekt blisko (przy fotografii makro) to ostrośc łapie odpowiednio. Ale wolałbym ustawiać ją ręcznie, a nie liczyć na inteligencję sprzętu :)

Możesz wrzucić na deviantart, zablokować przed pobieraniem, dać tylko co najwyżej zakup, jesli znajdzie się ktoś zainteresowany. TuTejsza, ja też nieraz łapię się na tym, żę np jadę samochodem i widzę piękny zachód słońca. Widzę jak by wyglądało zdjęcie, gdybym miał aparat, albo gdybym miał się gdzie zatrzymać. Niestety zanim zaparkuję w jakimś neutralnym miejscu, to chwila ucieka. Albo jakieś górskie widoki - widząc na żywo chciałoby się zrobić piękne zdjęcie, niestety moja cyfrówka nie radzi sobie z dalekimi ujęciami i pozostaje tylko chwila widziana na żywo. Dlatego jak wcześniej napisalem, powoli zbieram na coś lepszego, gdzie będe mógł zrobić naprawdę dobre zdjęcie - robić zdjęcia na jakość, a nie na ilość, jak do tej pory, kiedy to nieraz pstrykam serię zdjęć, żeby później wybrać to jedno najlepsze z pośród wielu zamazanych i bez głębi.

Ja zacząłem przygodę mając już automat na kliszę z pokrętełkiem naciągającym tą kliszę. Więc nie miałem do czynienia z prawdziwą fotografią. Racja - kiedyś robienie zdjęć to było coś co wymagało umiejętności, a teraz każdy pstryknie fotę nawet telefonem, byle czemu, nawet trampkowi i zakłada na FB fanpage w stylu "ImięNazwiskos Photography". mam w domu gdzieś Zenita jeszcze i jakiś stary aparat dziadka, który miął dopinaną lampę błyskową ładowaną już prądem elektrycznym, a sam aparat na obiektywie miał więcej ustawień niż niejedna dzisiejsza lustrzanka z górnej półki. niestety żyjemy w czasach pełnej automatyzacji (nawet w samochodzie jeżdżę na automatycznej skrzyni) i większość pstryka wszystko z automatu. Ja także, nie mam zaawansowanych ustawień w swojej cyfrówce więc pstrykam jak leci i modlę się, by wyszło znośne zdjęcie.

czystyzysk - 4 koty na ostatnich zdjęciach moje, ten na samym końcy z okiem zielonym i niebieskim, to ŚP. kot itp :P Dziękuję za uznanie i miłe słowa :) Mam nadzieję, że będę sptrykał więcej tych lepszych zdjęć, niż tych gorszych :) Slawek964 - wiele osób mówi, że to zdjęcie najlepsze, tylko nie pomyślałem na kadrem, niewiem czemu i uciąłem górę drzewa i po prawej stronie w kadr wkrada się inne drzewko :)

myszaa - robię zdjęcia wszystkiemu :) wszędzie próbuję się doszukać fajnego ujęcia, jakiejś fajnej chwili. Wiele zdjęć mam prześwietlonych, niestety tym aparatem nie zdziałam cudów z oświetleniem, szczególnie jak jest mniej więcej po połowie jasnego i ciemnego elementu w kadrze :) ale nie narzekam, jak zarobię, to kupię lepszy sprzęt :)

Obejrzyj moją galerię zdjęć, wykonaną zwykłą cyfrówą Sony S2100, wszystko z ręki trzęsącej się po kawie porannej. Jeśli masz lepszy aparat i większy talent oraz wyobraźnię, to czuję się mały :) Załóż sobie konto na DA też, czasami tam możesz dostać propozycje współpracy, zakupu fotek itp. Galeria: http://djdeejayf.deviantart.com/

Na allegro. W formie takiego nakładanego w foremce, czy coś w tym stylu. Ale podobno niszczy zęby, no i po pewnym czasie zęby znów wyglądają jak przed kuracją

jeden1 - poległem :D

Ja zapytam kolegi, który odwoził znajomych, może coś akurat ujrzał. A propo złodzieji i samochodów, to przypomniała mi się antygona.. ekhm.. anegdota: Złodzieje dorwali się do malucha, chcąc ukraść akumulator. Męczą się, męczą, aż wkońcu dorwali się do środka, otwierają maskę, patrzą i nagle jeden do drugiego: - Tee, Ziutek, tu ktoś przed nami już był i nawet silnik ukradł.

Pogromcy mitów. Testowali czy wszystkie wybijają się tak samo łatwo, oraz prawdopodobieństwo, że przednie szyby wymienisz, a tylne tylko zafoliujesz ;) Tak na serio, to współczuję. Wczoraj tamtędy przejeżdżałem, jakiś dzieci wlekły samochód na ręcznym całą drogę (może im zamarzł) :P Wcześniej jak tamtędy jeździłem, a były imprezy, to różne rzeczy się działy na drodze.

No podobno łatwe, tylko trzeba pomysleć dobrze.

Znaczy się, że zdał :D

To prawda. zawsze jeżdżę lewym pasem i muszę mieć niezłe szczęście, aby bez problemu zjechać na prawy i wyjechać z ronda, ponieważ Ci na prawym są przekonani, że mają pierwszeństwo, przecinając komuś zjazd. Pamiętam jak raz był korek na prawym pasie, poprostu kierunkowskaz i jadę na lewy, bo jechałem od J.Marka na J.Pawła. No i zaczęło się trąbienie, bo jak śmiałem wyprzedzić ich lewym pasem, skoro reszta stoi na prawym. I na końcu nie przepuścił mnie nikt, stałem i czekałem aż wkońcu szanowny pan z busa mi pozwolił zjechać... Pewno niektórzy pamiętają mnie - Ford Scorpio w kolorze Samakand :) Ale zaraz tu ktoś wyskoczy na nas, że nie znamy przepisów, nie umiemy jeździć i nie powinniśmy przyjeżdżać do Limanowej, bo przez nas są wypadki, a następnie wyskoczy z jakimś niejasnym przepisem, gdzie nie będzie nic na ten temat, ale użytkownik zabłyśnie samym tym, że znieważy nas i rzuci przepis :) Pozdrawiam

Skrzynia automat, czy manual?

Robiłem tam Mondeo mk1. - wymiana tylnego zderzaka - wyklepanie tylnych prawych drzwi - wyklepanie tylnego prawego nadkola - malowanie tych 3 elementów - odrdzewienie + malowanie rdzy na pozostałych nadkolach, drzwiach, progach i odpryskach na masce - polerowanie całego samochodu na blysk - dodatkowo konserwacja "pseudoskóry" w środku Wyszło mnie 1600, czekałem niecały tydzień. Niewiem ile robota zajęła konkretnie, bo oddałem samochód do kolejki bez uprzedniego umówienia wolnego terminu, więc mogło zająć 1-2 dni nawet. No i samochód u nowego właściciela nadal się błyszczy i prezentuje ładnie

Też polecam serwis w Kasinie. Robiłem tam z samochodem, po jednym dzieciaku, który wjechał we mnie BMW i bardzo dobrze zrobili, a cena, to już zależy kto jak na to patrzy - dla mnie super cena, bo zmieścili się w kwocie, którą dostałem z ubezpieczenia

Chłop, co z Tobą? Gdzie HEJ? :D Co racja to racja, najlepiej zamówić i spróbować, jednemu może smakować, innym nie. JA tam różności próbowałem i mi smakowało, ale mam specyficzny smak :)