Jeszcze mogę zrozumieć że od co ...po 'imprezie ' mogło by tam wykazać na drugi dzień 0,02 promila lub coś koło tego bo się takiej dawki jeszcze nie czuje i można się przeliczyć w obliczeniach , ale 1,7 to już podchodzi pod potężną głupotę, facet po prostu na flachę pojechał samochodem... to w chwili gdy prowadził musiał mieć ze 2 promile..

Aaahahah crusader dobre dobre , obawy jak najbardziej uzasadnione ;) ... 'wiadukt 4,2 m'.. tak oczywiście ale w szczytowym najwyższym punkcie i to jeszcze między rzeką a drogą. naczepą się przechodzi na włos o ile dobrze się zajedzie, zestawem lepiej gnać przez Rybie... bo pod tym wiadukcikiem to jest cyrk...

A cena wstępu ? ostatnio żeby się dostać w to błoto na boisku trzeba było grzecznie 'uiścić ' opłatę ...

no i jak zwykle po kosztach ... kto da mniej... 3mamy kciuki żeby jakość tychże remontów była jak najlepsza (w myśl przysłowia 'co jest tanie to jest drogie')

I weź tu jeździj zawodowo po tym kraju... żeby ukarać to u nas są do tego pierwsi ale żeby poprawić stan dróg/oznaczeń/nawierzchni/poboczy itp to już gorzej.. Panowie strzeżmy się kontroli, punkty tak szybko nam 'przychodzą'.

k***wa moje pole :)... tam nie trzeba wiele gnać żeby wyrzuciło w pastwiska...

Temu i tak nic nie wezmą bo nie ma. Jak on w takim stanie wcisnął sie do malucha?;)

zabrakło mu żeby dokończyć oranie to 'pozyczył' do traktora doleje to będzie jazda ;)

bo najlepszym rozwiązaniem było traktować każdą grupę moresów jako grupę przestępczą i postępować wg przepisów jakie się wtedy stosuję, albo zrobić jak na francji, rozbić te getta na pojedyncze domki jedno od drugiego co najmiej 3km.

taaa.. najlepiej jest podciągnąć to pod niedostosowanie prędkości na drodze (to już swoją drogą) ale to że połowa dróg w powiecie jest zarośnięte jak na kudłatej dupie to już każdy milczy a jadąc to jest ruletka czy wyskoczy co zza łuku czy się tym razem uda...