Nie należą się żadne pieniądze, jakby je nie nazywać , temu rządowi. Rozpieprzyli kraj w ruinę i jeszcze sobie wypłacają za to nagrody. Szczyt chamstwa tupetu i buty. Ale do czasu. Nic nie trwa wiecznie.

Kwoty porażają. Wypłacone za niekompetencje, niewiedzę, tępotę głupotę, szaleństwo polityczne i poddaństwo wobec kleru. To dziś jest w ,, dobrej' cenie.

Pełno jest takich wypowiedzi-perełek Marszałka. Mało uprzejmie, ale celnie i autentycznie. Jak to: ,, Racja jest jak dupa, każdy ma swoją ' Nic dodać , nic ująć. Zawsze się sprawdza.

Cytuję: ,, Nie trzeba nawet wiele czytać na temat tej postaci a wystarczy sięgnąć po dzienniczek siostry Faustyny żeby dowiedzieć się chociażby jak umierał ten łotr.....' koniec przytoczonego fragmentu. Wywrotowiec , ty sam od siebie tak z serca i z rozumu piszesz, czy ktoś znad ramienia do uszu szepcze?

Co do plucia : Ja pod wiatr a Ty w twarz. Pamiętaj : W POLSCE NIE TYLKO NIEMCY BYLI KATAMI ŻYDÓW.

@rysio68: wypunktowałaś część naszej historii według króla Polski Wojciecha Edwarda I. No i dobrze. Na co dzień pewnie jesteś Królową Boną lub co bardziej prawdopodobne Małym Kapralem czyli Nopoleonem Bonaparte. To on robi furrorę w ,, pewnych' kręgach. Ale zapoznaj się dokładnie z tragedią Jedwabnego na podstawie badań i prac historyków jak i również świadków tamtych wydarzeń.

@wartownik2 : Oczywiście celne spostrzeżenie. W każdym aspekcie życia osiągnąć można poziom stratosfery jak i Rowu Mariańskiego. Z grzeczności, nie będę analizować publicznie stany i poziomy twego bytu. Mogę tylko zdradzić iż : ........Jesteś mistrzem.......

@ pks : bardzo dziękuję w imieniu własnym, za przekazanie pozdrowień. ....

Wielki żal , że nie powrócił i pozostał tam na zawsze. Ale to jest wkalkulowane w ekstremalne sporty i niebezpieczne pasje. Większość z nas, na co dzień , ma do przejścia swoje Himalaje i swoje Nanga Parbat . Nie trzeba się wspinać do nieba , po nizinach również chodzą anonimowi himalaiści. ...

Nie wiem gdzie i kto normalny kieruje się kreowanym stylem życia płynącym rzekomo mediów. Ale tu widać ,że takowi jednak istnieją. Nie trzeba być katolikiem, aby być człowiekiem. Tyle, że niektórzy nigdy nie pojmą tą prostą zasadę.

@andi: Faktycznie masz tupet zarzucając mi impertynencję. Jakim trzeba byś spostrzegawczym i błyskotliwym jednocześnie, aby dostrzec ją tu, tylko u mnie, wśród tylu piszących. ....Takie sokole oko chłopka-roztropka. Pozwolisz jednak iż będę trzymać się swojego stylu komentarza i pisać to , co uważam w danym momencie za słuszne. Tobie pozostaje łaskawie ignorować moje kłujące w oczy ,,impertynenckie' komentarze. Niech tak się stanie.

@andi: nie korzystam z rad prostego chłopa-znachora. Nie znasz się, nie czytasz, nie komentujesz. Cudowne odkrycie. Trzymaj się jak najdłużej tej sentencji. To takie proste. Takie w sam raz dla prostego chłopa.

@ Poludnie. Nie jesteś w stanie nawet mikroskopijnym mnie przypalić tępoto intelektualna. A moja rodzina jest pełnosprawna ruchowo i nie wymaga obsługi w żywieniu. Ot taka ciekawostka dla kuchty domowej. ...Wiem wiem jesteś w szoku że tak można żyć.

Jak nie felietonista Zastrzeżyński ze swoimi obłędnymi deklaracjami, to sprawozdania z biskupich wycieczek po Republice Środkowoafrykanskiej. Jak w biuletynie lub periodyku kościelnym. Te procesje w lektyce. Ten żywy inwentarz kur, kaczek, kóz. Ta padająca na kolana czołobitnie kobieta i wycierająca trampki lub lakierki a może sandałki bo tam ciepło, eminencji. Hm. Taki tam zwyczaj, taki ich folklor taka kultura. Ciekawe tylko czego tam uczą w tych ,, swoich' wybudowanych szkolach. Nasza tragiczna minister edukacji i episkopat programy nauczania im piszą? Ma tam kto nad tym kontrolę ?

Sama w pierwszej chwili pomyślałam to samo. Ale nie wiemy czy w tym akurat przypadku ,, winne' jest 500 plus. Może patologia, alkoholizm a może bezmyślny jednorazowy taki przypadek. Przykre, że to rządowe nieszczęsne pięćset plus , musi wzbudzać negatywne odczucia i skojarzenia.

Już to widzę oczyma wyobraźni : użytkownika nie stać na zgodny z wszelkimi wymogami piec oraz, przede wszystkim opał i po kontroli z radością przyjmuje karę mandatu opiewającą do pięciu tyś.zł. A na drugi dzień wrzuca dalej do pieca co ma pod ręką i co wytworzy choć trochę ciepła. Co niby mają wnieść te kary. Co niby latający dronik ma pomóc, odstaszy na chwilę pstryknie fotkę kominka, poleci dalej. A ludzie robić będą i ,,palić' swoje.

,, Chcemy przywrócić niedziele rodzinie'. Czyli tak , aby scementować więzy rodzinne , nie opuszczać rodzin jak na uchodźctwie, zwrócić obywatelom nieokreśloną bliżej normalność, należy zamykać sklepy. Nikt nie będzie mi dyktował jak, z kim i gdzie spędzam czas wolny od pracy. Mam ochotę jadę z rodziną, żoną, mężem,kochankiem, kanarkiem i z kim tam jeszcze chcę na zakupy wówczas ,gdy mam ochotę, czas i pieniądze. Właściciel chce otworzyć sklep przez siedem dni w tygodniu, niech otwiera. Pracownik chce przyjść w niedzielę za dodatkową opłatą niech przyjdzie. Przestańcie mówić ludziom jak mają żyć. I jeszcze jedno .Na siłę nie wypełnicie kościołów i tac do pełna.

Spoko. Jeszcze nie jestem czerstwa. Tak... ten pan funkcjonariusz: Taki duży, taki mocny i jeszcze jaki inteligentny z miny ...E..pomarzyć tylko....tylko....

Słuszna uwaga. Nie o karę chodzi a o czynienie tego, od czego ponoć jest. Teraz to bez znaczenia. Nie oderwiesz świni od koryta. Z całym szacunkiem dla przesympatycznych zwierzątek skądinąd.

To polityczno-ideowo-religijne żonglowanie kobiecymi macicami staje się już nie do zniesienia. Zostawcie politycy te kwestie wolnemu wyborowi. Kto chce niech zażywa antykoncepcję. I analogicznie, nie chcesz to zaznaczaj kalendarze. Chcesz usunąć uszkodzony płód i sama żyć, usuń. Chcesz go urodzić, idź do Chazana. I tak można przytaczać bez końca. Odczepcie się od kobiecych sumień. Bo sami czasem ich nie macie......