Czy aby czasem już nie zaczęła sie' rywalizacja' o II ligę. Śmiem twierdzić, że tak.

A ja twierdzę, że w tamtych czasach prymulka i kręcenie lodów plus kanapki niwelowało to 25 A ja twierdzę, że w tamtych czasach prymulka i kręcenie lodów +kanapki niwelowały to 25%/żeby chociaż tyle!/

E no super widziałem.

Oby jakaś grupa nie wpadła na pomysł, że nierówna jest gdzieś trawa.

DO 7-go a za dwa lata pójdziesz na marketing i zarz/ż/ą dzanie najdalej 50-km od miejsca gdzie żyjesz.

A ja twierdzę, że kanapki i te prymu/ó/lki to była popdstawa. A co było dalej to za kilka tygodni.

... no prawda. A gdzie kanapki i paprotki?

Niepokojące podkręcanie napięcia. Matematyka wypadła najgorzej po tam nie ma inaczej tylko zawsze 2+2 =5/pięć/

Z jeszcze większymi emocjami, które zamieniły się w rękoczyny mieliśmy do czynienia kilka lat temu i to na płycie. O ile dobrze pamiętam to ktoś był poturbowany /chyba nawet więcej niż jedna osoba/. Gazety pisały i zdjęcia były. Niestety chyba będzie po niektórych meczach gorąco. No wyższa liga. A w tych jeszcze wyższych jest jeszcze ostrzej.

Złośliwości są niepotrzebna tym niemniej jednak pomieszczenie na foto. jakieś bezludne.

Ten powyżej to 'miejscowy łabogyren'. A pamiętasz gdzie na 'śliwki chodziłeś'. Studia skończył.

Dobranoc ale proszę nie mówić do mnie w liczbie mnogiej

No właśnie/ ortografia no ale jest 23.00/

Zlosciwiec dlaczego tak reagujesz alergicznie/w niektórych placówkach medycznych czas oczekiwania do alelgola wynosi kilka dni/ na to, że jesteś v-ce. Fizjonomicznie absolutnie nie pasujesz. 'sorki'

Romcio obudziłeś się i podniosłeś głowę. Idz spać do rana.

Są placówki medyczne gdzie do/ alegologów, endokrynologów/ czas oczekiwania to kilka dni.

czwarta władza istnieje jednak też na 'prowincji'?

Taką miłością jak Pan Marek Czeczótka obdarzył swoje miasto to chyba nie miało miejsca ze strony innych samorządowców w Małopolsce.

Mnie też nie zawiódł. Szkoda jego zdrowia. Ale widziały gały co brały/ z kim się zadawały/

Bardzo to przykre, że tak się 'trujemy'. A tak pięknie pouczał wczoraj ks. Dziekan. Daleka i wyboista droga przed nim.