Ratownik
Komentarze do artykułów: 1299
można było wcześniej wykosić i oczyścić rowy wzdłuż dróg powiatowych ale się przecież ciągnik z kosiarką nie rozdwoi :) :) :)
A wewnętrzna kontrola w urzędzie? Nie ma takowej? Czy tam każdy urzędnik robi to co chce?
No i się okaże, że to najbardziej winny jest właściciel tartaku. Co tam ślamazarne decyzje, niedoróbki budowlane, brak pomysłu co zrobić z ściekami, basen wielkości przydomowego, itp., itd. - tartak winny. Łatwo można zwalać odpowiedzialność i grać na emocjach. Mistrzem w tym jest PiS.
Jakiś 'kompetentny' urzędnik wcześniej oglądał te dokumenty. No patrzcie państwo! Teraz się zorientowali, że były błędy. Trzy lata po fakcie. Jakby nie portal to ludek dalej byłby karmiony propagandą sukcesu
Najlepsze w tym wszystkim jest dziecinna próba odwrócenia kota ogonem, czyli co tam prywatne koszenie, ważne że redaktor się o kasę do LDG zwrócił. Żałosne. Pytanie: nie mógł się zwrócić? Jakiś ma zakaz? Czy ma rodzinne powiązania z LGD (jak co niektórzy beneficjenci)?
Tak z ciekawości sprawdziłem: spółka, o której mowa w artykule posiada kapitał w wysokości 5 tys. zł (dane KRS). Jest za co budować - za taka kasę to można i z 15 kompletów klocków Lego kupić :)
Czy ten ciągnik jechał kosić aż z Limanowej? Bo licząc czas dojazdu, paliwo, zużycie sprzętu i płacę traktorzysty chyba taniej wyszłoby zlecić koszenie miejscowemu.
To jest tylko hasło na potrzeby ciemnego ludu (który i tak wszystko kupi jak mawiał nasza krajowa podróbka Goebbelsa). Gdyby faktycznie te stada pijawek nie mogły startować w wyborach zabraknie kandydatów. Mimo znacznej liczby karierowiczów będą braki na listach wyborczych
w przypadku doznania obrażeń można spokojnie żądać odszkodowania od właściciela chodnika. Wtedy szybko naprawiają
Wielki szacun dla portalu za zajęcie się sprawą. Wielki szacun dla ludzi, którzy pomogli
Uwaga! Słowacki portal wspierający Jana nie dostał kasy: 'Polska wspiera media (Armenii, Azerbejdżanu, Białorusi, Gruzji, Mołdawii, Ukrainy), projekty mające na celu przeciwdziałanie dezinformacji w przestrzeni informacyjnej ww. państw. Wsparcie instytucji, działaczy i ruchów prodemokratycznych oraz organizacji broniących praw człowieka. Tymczasem my jako media lokalne „na pierwszej linii frontu”, jeżeli chodzi o sprawy istotne dla danej społeczności (regionu), a w szerszej perspektywie – dla całego kraju nie otrzymaliśmy żadnego wsparcia od naszego rządu (nierządu)' - czas sięgnąć po pieniądze z powiatu :)
może szanowny felietonista w ramach wspierania rządu zacznie wpieprzać wzmiankowane konserwy :)
Kopanie zmarłych. Jakież to polskie, jakież chrześcijańskie
Limanowczyzna jest w średniowieczu mentalnym to i trudno by w komunikacji ze światem doszło do myślowej ewolucji. Stan taki odpowiada rządzącym, którzy dzięki tubylcom za garść koralików mogą kupować głosy
Będzie temat na kolejne obietnice wyborcze. Który to raz co niektórzy będą mamić ludek krainą mlekiem, wodą geotermalną i miodem płynącą?
może by tak otworzyć branżową szkołę 'Giermków Maltańskich' - uczniowie ściągali by z całej Europy
wartości (i dobra) rodzinne na pierwszym miejscu :)
Jakby bracia Karnowscy mieli gazetę 'Wędkarz' to chorowity synek maltańskiego rycerza zastałby wędkarzem roku
Zapomniała dodać, że chodzi o rodzinę pisiorską: premie, spółki, wizażystki, tony kawioru, itp.
wizażystka co wzięła ponad 100 tys. zł za wygląd Szydłowej zmarnowała kasę