Oserwator
Komentarze do artykułów: 907
Zamiast budowac sciezki rowerowe i udogodnienia dla pieszych, zacheca sie do jazdy samochodem do miasta. Ot i Limanowa i jej Gospodarze.
Miejmy nadzieje, ze przynajmniej ten Rynek nie bedzie pusty.
Ile jest w Kraju takich zawodniczek i takich Rodzicow? Na pewno nie sa to duze liczby. Czy nie zasluguja oni na wsparcie? Pomijam sektor prywatny, bo nie mam prawa im czegokolwiek sugerowac. Mam natomiast prawo domagac sie zmiany polityki Panstwa w tym zakresie. Czy Panstwo, ktore stac na horendalne zarobki i premie w panstwowych spolkach i roznego typu agencjach, nie stac na wspieranie takich zawodniczek i zawodnikow? Cos tu chyba jest nie tak. Dlaczego sport, kultura i oswiata traktowane sa po macoszemu? Samorzady nie sprostaja tym zadaniom bez dodatkowych funduszy.
Na zdjeciach widze sam "kwiat" biznesu, oswiaty, kultury i samorzadu .
Jezeli odpowiednie sluzby i instytucje nie wyciagna w stosunku do "aktorow" i obserwatorow surowych konsekwencji, to bedzie to przyzwolenie na rozboj. a to juz podlega karze.
Przykro mi to mowic, lecz zaczynam rozumiec ludzi wierzacych, lecz nie praktykujacych. Gender czy lgbt jest niczym w porownaniu do tych strasznych czynow.
Zenada. Czy w swoich gabinetach tez powiesza?
Javorina, chlapci, Javorina ma milá má modré, má milá ma modré pod očima.
@BRZEGI, kontynuujac Twoj tok myslenia wychodzi na to, ze szkola w Krosnej i Sechnej powinna byc zlikwidowana. Czy ktos jest przeciw? Jezeli tak, to dlaczego. Jaworina, a co Ty na to? Przeciez to Twoj teren.
Taka polityka szkodzi niestety dzieciom, ktore w tym wieku tego nie pojmuja. Oczywiscie, mozna doszukac sie w tym takze plusow, lecz w rezultacie bilans bedzie ujemny. Wystarczy odpowiedziec sobie na proste pytania. Czy uczniowie z malych szkol osiagaja ponadprzecietne wyniki w olimpiadach czy konkursach przedmiotowych? Czy osiagaja lepsze wyniki w sporcie? Obawiam sie ze wrecz odwrotnie. To przeciez jest do sprawdzenia. Male szkoly sa przechowalniami a nie placowkami oswiatowo-dydaktycznymi. Oczywiscie w takich cieplarnianych warunkach dobrze czuja sie nauczyciele, uczniowie i rodzice, dla ktorych wazniejsze od przyszlosci jest dzisiaj. Czekanie, ze Panstwo znajdzie "jakies rozwiazanie" to nierealne marzenie malego Jasia czy Piotrusia.
O ile mi wiadomo, to kazda faktura zaplacona z publicznych pieniedzy powinna byc podpisana przez osoby odpowiedzialne za celowosc i gospodarnosc wydanych pieniedzy. Moze wypodaloby to sprawdic ku przestrodze nastepcow?
Lepiej pozno, niz wcale. Nalezy powoli i tam gdzie sie da, zaczac porzadkowac pewne sprawy. Strefa mieszkaniowa = 0 przemyslu. Strefa przemyslowa = 0 mieszkan. Tak robia to inni.
To bardzo ladnie z ich strony. A ile nas ta "presja" bedzie kosztowala? A tak przy okazji. Co z reparacjami od Niemiec? Czy jest cos konkretnego w tym zakresie?
Nie ma sie jeszcze czym podniecac, Pozyjemy - zobaczymy. Oby nie wyszlo jak z zalewem w Mlynnem. Nadzieja umiera ostatnia.
Nie potrafimy jeszcze wyprodukowac sztucznego deszczu, wiec zrobmy wszystko, aby tzw. "burzowka" nie trafiala do wybetonowanych koryt potokow i rzek, lecz pozostawala w ziemi. Specjalisci od prawa budowlanego i gospodarki wodnej niech niech przedstawia jakies propozycje w tym zakresie.
Na pochyle drzewo to i koza wejdzie. W dawnych czasach byly publiczne egzekucje dla ludu. Dzisiaj jest Internet i ludziska tez maja radoche. poczekajmy z wyrokami. Nawet najwiekszy zbrodniarz ma prawo do obrony. Zasada - kto nie z nami, ten przeciw nam - juz w historii byla stosowana i nigdy sie nie sprawdzila.
Bardzo szybko mozna zrazic ludzi, a szczegolnie mlodych, do kosciola i duchownych. Odzyskac zaufanie i szacunek jest o wiele trudniej i trwa latami. Czasem sie zastanawiam czy niektorzy duchowni wierza, ze Bog istnieje. Jezeli sie nie opamietamy, to koscioly za kilkadziesiat lat beda puste. Czy o to niektorym chodzi?
Wojt deklaruje, ze w kazdej miejscowosci "cos" zostanie zrobione. To bardzo konkretne i godne polityka zobowiazanie. Byle pozniej nie smierdzialo.
Apeluje do dyrektorow szkol i osob majacych wplyw na programy nauczania. Przeczytajcie i pomyslcie przez chwlke. Dlaczego obecnie wielu uczniow opuszczajacych mury szkol podstawowych ma trudnosci z czytaniem i innymi podstawowymi umiejetnosciami,, pomimo "bardzo ambitnych" tresci programowych. Tylko nie wincie za to nauczycieli. Oni musza realizowac postawione przed nimi zadania.
To bardzo dobrze, lecz jezeli wiekszosc tych katolikow jest podobna do @emte, to niech Bog ma nas w swojej opiece.