Jadąc od Sowlin już wcześnie rano widać było,że 'nośniki na których zostały umieszczone plakaty wyborcze' okazały sie mało stabilne i dziwnym trafem wszystkie 'twarze' pospadały do błota.A tak na powaznie ciekawe kto zadał sobie tyle pracy aby dokładnie z każdego drzewa zerwać plakat. Czyżby może 'zioloni'? a jeżeli już tak to jak wielce kulturalna byłaby ta akcja gdyby jeszcze całą makulaturę pozostawili w workach , a nie na chodniku.No ale to już 'wyższa szkoła jazdy' !

Wielkie szczęście,że nic z przeciwka nie jechało, a swoją drogą od razu było wiadomo ,że ktoś 'ważny' miał wypadek bo karetka ok.6.00 w wolna sobotę przy pustej drodze 'wyła' jak oszalała. Dziękujemy za pobudkę !

A czy przypadkiem problemem nie jest fakt,że cała 'szpica' KP Policji ok 14.00 pakuje manatki i wyjeżdża do N.Sącza na zasłużony wypoczynek po ciężkim dniu pracy, a w Limanowej 'myszy' grasują, bo 'kota' nie ma ?

A jedną dobę wstecz połamano tabliczki i znaki drogowe na zbiegu ul.JP II i Szwedzkiej ale tego już nikt nie odnotował.Zasadne jest pytanie co robi i po co jest limanowska Policja ? Czyżby dewastatorzy dokładnie wiedzieli o sposobie pracy Policji i swojej bezkarności ?

Nie licząc się z kosztami 'buzodrom' spieprzył-no właśnie kto ? 'sąd' ? komisja? grupa? drużyna? etatowi pracownicy starostwa? inni zewnętrzni czy też wewnętrzni ludzie którzy na co dzień też przy swoich biurkach partolą robotę ku niezadowoleniu nas mieszkańców Limanowej, na każdym kroku pokazując 'super fachowość' butę i arogancję odczytywaną jako urzędniczą wyższość siedzenia za biurkiem.A teraz wyszli nawet na limanowski Rynek. O zgrozo komisjo konkursowa ! TOP dziękujemy za nazwiska.Teraz już dokładnie wiemy komu zawdzięczać to monstrum na środku Rynku nieopodal Bazyliki Mniejszej spartolone do granic nieprzyzwoitości. I wiemy również,że wielka komisja przy wyborze oceniła kolorowe obrazki, które nijak sie mają do projektu wykonawczego i dzisiejszej rzeczywistości. Nasuwa się proste pytanie 'czy naprawdę wszyscy dobrze się czują' ?

I owszem wygrali 2:1 ale w jakim stylu ?ŻENADA !

Brawo TOP od początku o te nazwiska chodziło.Teraz juz jest sporawa jasna czy z zewnątrz czy z wewnątrz.Jasne jest kto tak naprawdę wybrał większe zło. Jasne jest też ,że p. starosta postawił na fatalny zespół ,który Go delikatnie mówiąc wpóścił w maliny co nie odbiera p.Puchale dobrej opini o wielkim i największym budowniczym w historii powiatu.

Jak widać 'bobi' kompletny bezmózg zaszczuty nienawistnym jadem PO, próbuje zabrać głos tylko nie wie o co chodzi w dyskusji.I to jest właście przykład na buńczuczne hasełko 'zgoda buduje!'

ps.Panie redaktorze prosimy pełna listę nazwisk 'do odznaczeń' od pierwszej komisji przetargowej do inspektora nadzoru.

Pomysł p.Puchały był całkiem dobry i to tyle co było dobrego w całej inwestycji.Jak doskonale pamiętamy od samego poczatku realizacji pomysłu sprawa zaczęła śmierdzieć i cuchnie do dziś.Od ogłoszenia przetargu na projekt przez wybór komisji i jej bardzo 'nietrafna' decyzja przez wybór wykonawcy i wreszcie realizacja budowy.Nie od rzeczy jest propozycja co poniektórych ,że mimo wszystko sprawą powinien zająć się prokurator.

Oczywiście,że jest błąd redakcyjny i chodzi i 3500m podejść, a nie przewyższeń.Myslę,że zostanie on szybko poprawiony.

TOP w Limanowej nie ma ul.Jońca za to jest Ks.Jońca, a to duża różnica.

Od dawna mówi się,że powinna powstać silna drużyna powiatowa na miarę II ligi conajmniej.No ale te lokalne ambicje, a nawet szowinizm przekreśla wszystko.

Produkcja kierowców zamiast nauka jazdy i przepisów. Pseudo auto szkoły prześcigają sie właśnie w tej produkcji.Jak kursant jest szkolony to wystarczy pojechać za nauka jazdy i wszystko bedzie jasne.

Może lepiej żeby Biedroń dalej został w Sejmiku, bo jako Burmistrz Limanowej zapisał się z jak najgorszej stromy.

Jednym słowem 'SABOTAŻ'

A całe lato roboty stały w miejscu, bo wykonawca zabrał ekipe do innych prac. A jaka nazwę nosi firma wykonawcy aby na przyszłość wszyscy wiedzieli,że to niesolidna firma ?

A gdzie jest tabela tej ligi ?

Coś pękło w tej drużynie. Brak ataku, brak dynamiki, brak woli walki, takie to beznadziejne podwórkowe 'pyckanie'

marlboroMan jak widać ta ponadczasowość odbiła się u Ciebie negatywnym podejściem do logiki i gramatyki.A windy na tras napewno nie będzie.To tyle.