adamsmith, dałbyś sobie już spokój z tymi agresywnymi komentarzami. Po co ci to?

Teraz nie wiem, jak jest, ale kilka lat temu to piana w limanowskim potoku to była norma przecież. Na odcinku miejskim.

andrzejku, bardzo ciekawe masz pojęcie antysemityzmu. Mylisz wolność słowa z ksenofobią. Gdzie w tych wypowiedziach jest nienawiść do Żydów? Bo ja w tych wypowiedziach nie widzę antysemityzmu. Nie wiem, może Dmowski był antysemitą, ale na pewno nie udowodniłeś tego tymi wypowiedziami. Jak zacznę psioczyć na ruskich o wszystko, co zrobili w historii, to znaczy, że jestem rusofobem? Widzę, że moderator, zamiast moderować, to stara się być gwiazdą forum. I każdego upomina bez powodu - jak np. Ragtime. Zaraz skończy się na procesach sądowych.

A ten już doszukuję się spisków, tam gdzie ich nie ma. I znowu robisz błędy językowe, a potem będziesz innych poprawiał i piętnował.

Co do tego, że masz problem tylko ze mną, to zacytuje ci komentarze innych: 'allut 2016-04-11 16:24:09 Ale że co? Niby te mandaty to za niewinność? A zatrzymane dowody rejestracyjne to za wygląd tylko? Nikt prawa nie złamał, wszystko było po bożemu a ci złośliwi policjanci specjalnie psuli pokaz? Jakoś trudno uwierzyć.' 'elf 2016-04-11 17:09:33 Cooba000 masz rację! Zachowali się jak bydło i to złośliwe. Byłam na mszy w kościele (w środku, żeby nie było, że na zewnątrz) i miałam wrażenie, że wyjechali przed same drzwi i specjalnie przegazowują swoje zabaweczki, dla frajdy. Tak było słychać! Od razu pomyślałam, gdzie jest policja? Brawo! Niech się biorą za takich chuliganów, bo kultury to za grosz nie mają!' 'Julek 2016-04-11 21:46:58 I jeszcze jedno, sk*****le z odpadami niebezpiecznymi, a wy wrzucacie do atmosfery smród i tablicę Mendelejewa do atmosfery? A k*rwa któryś z was wie co to tablica Mendelejewa?' Ostry komentarz - z nim nie masz problemu jakoś? Podwójne standardy. 'aro2x1 2016-04-11 22:22:45 @elf Może i masz rację. Może i było głośno. Nie byłem i wie widziałem, ani nie słyszałem. Ale dwa lata temu byłem z dziećmi na lodach. I nagle jak nie nadeszło gromkie towarzystwo od strony dworca PKS'u. Wyli jak potępieńcy, nie dość że były ich tłumy, zablokowali CAŁY ruch na rondzie to jak by nie byli już dość głośni to jeszcze głośników używali. Na koniec rozdzwonili się na całe miasto i całą godzinę przez megafony trąbili. Jak by się w swojej świątyni zamknąć nie mogli. Dwie godziny z dziećmi musiałem krzyczeć, żeby się dogadać. I teraz cytat: ' Zachowali się jak bydło i to złośliwe. Od razu pomyślałam/ em, gdzie jest policja? Brawo! Niech się biorą za takich chuliganów, bo kultury to za grosz nie mają'' Kolejny ostry komentarz. 'piki 2016-04-11 18:25:11 Wyślij PW Moderuj Zgadzam się z Cooba000, zachowanie niektórych motocyklistów poziom dziecinny i to poniżej norm. Muszą się popisywać bo myślą, że wszystkim się to podoba. Zwłaszcza nocne popisy jak ktoś śpi lub ma małe dziecko. Kuri czy ciebie wieś boli czy z niej pochodzisz?? Dlaczego obrażasz od razu kogoś pisząc że ma auto padlinę? Skąd taki sarkazm i czysta złośliwość o prawdę, że ktoś ważył się napisać właściwie stwierdzając suche fakty na temat motocyklistów??' Jak widać niektóre komentarze są ostrzejsze od moich, ale lepiej się nie czepiać wszystkich, tylko zaatakować tego, kto operuje argumentami. Przestań być hipokrytą. Co do wynagradzania, to skoro jesteś bogaty, to musisz szukać podopiecznego, gdzie indziej - podpowiem - podobno galerie. Nie potrzebuję sponsora. Nie mam zwyczaju wypowiadać się na zapas - nie jestem tobą. Dopiero wypowiadam się po fakcie. Fakt był taki, jak to opisałem i to ciebie boli. A skąd myśl, że ja mam śledzić waszego facebooka? Jak są uroczystości jakieś, to jest pokazane i stoją policjanci, że jakaś droga jest zamknięta. U was tego nie było. Żale do siebie miejcie. I możesz pokazywać do woli swoje papiery, ale w artykule jest jasno o waszym sporze z policją. Oskarżasz autora o kłamstwo?

Twoje napisanie: dziękuję za negatywne komentarze - typowe PR-owskie zagranie. To że tak napisałeś - jeszcze o niczym nie świadczy. Zapomniałem, że za mały jesteś jeszcze do poważnych argumentów. Jeśli chodzi ci o czepianie się, to może najpierw przeczytaj mój pierwszy komentarz, gdzie jasno napisałem. A jeśli ktoś już się prędzej czepia waszej pasji, to Julek pisał krytycznie o motocyklach, więc pudło, kolego. Ja natomiast widzę, że lubisz jątrzyć i wcale mnie to nie cieszy. Problem masz do mnie, ale nie wiesz jaki do końca. Wszystkich krytykuję i wyzywam - to mnie rozbawiłeś, kolego, a może jakieś dowody na to? Pokazujesz, że nie jesteś w stanie dyskutować na poziomie. Zresztą już na samym początku to pokazałeś. Kogo zwyzywałem? No pokaż mi. Nawet w cytatach, które podałeś nie ma żadnych wyzwisk. Nie rozśmieszaj mnie. To ty mnie pierwszy zaatakowałeś, jeśli już, marnymi tekstami o prowadzeniu za rączkę i tego typu podobnym, więc pretensje możesz mieć jedynie do siebie. Jak siejesz, tak zbierasz. Nie okazujesz szacunku, a potem płaczesz. 'Ten komentarz nie ma na celu obrazy twej osoby tylko wyjaśnienia kilku spraw w których się mylisz '' Znowu. Co to ma do rzeczy? Wiesz, czynami się coś udowadnia, a nie deklaracjami. To że na końcu deklarujesz, że jesteś taki i siaki, to tylko słowa. A jeśli wcześniej prowokujesz, to wtedy już wychodzi to jak kabaret. Ja też kogoś powyzywam, jak adamsmith: ty tępa pało, ty idioto, ty durny łbie, a potem na koniec: nie chciałem cię obrazić. Jeśli ktoś dobitnie coś stara się podkreślić, to znaczy, że robi odwrotnie. To znaczy sam wiesz, że twój komentarz może zostać odebrany jako atak, więc starasz się na koniec temu zaprzeczyć. Postawy logiki. Pokaż mi w którym momencie czepiałem się waszego zlotu na placu? Jasno pisałem od początku o rondzie. Do jakiej szkoły chodziłeś? Bezpośrednio mi nie groziłeś, ale teksty typu: no chyba, że się boisz - to prowokowanie. Jesteś w stanie podać jeden rzeczowy argument z powodu, którego chcesz mnie zobaczyć na żywo? Pokazywanie osobiście jakiś pism, to nie argument, wszak nigdy żadnych pism od ciebie nie chciałem, tym bardziej osobiście. Wiesz, kiedy ktoś napisał w mailu do kobiety: wiem, o której twoje dzieci wychodzą ze szkoły i zostało to odebrane jako groźba przez sąd. A ty co miałeś na celu pisząc o strachu? Na pewno nie sympatię. Przeżywam? Udowodnij, że przeżywam. To że poddałem coś krytyce, nie oznacza, że tego przeżywam. No chyba, że mierzysz swoją miarą. Nie wiem skąd ta roszczeniowa postawa, że możecie narzucać innym kierowcom swoje zasady wbrew kodeksowi ruchu, a ich krytyka to wg was żale. Nie potrafisz się pogodzić z krytyką? Moją szkodą moralną jest to, że jakiś idiota na motorze bezczelnie i złośliwie tamuje drogę wszerz, żeby nikt nie miał prawa inny wjechać na rondo w czasie, kiedy wy tam jedziecie. O tym pisałem na początku i to jest mój główny zarzut. Tak skwapliwie pomijamy przez ciebie. Nawet nie wspomniałem słowem o paleniu gumy - a ty chyba nie wiesz, choć powinieneś wiedzieć, bo masz 19 lat, więc podstawy chemii masz, że palenie opon jest zabronione - związki kancerogenne. Nie chcę się odnosić do twojego wieku, bo nie o wiek chodzi, ale jesteś tak młody, że jeszcze kiedyś zrozumiesz, że nie wy jesteście od narzucania innym swoich widzimisię. Widzę, że nie odniosłeś się do treści artykułu o tym, że policja nie zgodziła się na wasze żądania, a wy jak dzieci chcieliście cię protestować - to piaskownica, więc traktuje was jak dzieci. I właśnie kolejny raz wychodzi wasz poziom. Pominąłeś też, co pisałem odnośnie moich komentarzy, więc rozumiem, że cię zatkało.

@lesnyduch, skoro jesteśmy w Polsce, to zwycięstwa a nie Victorii.

'tylko nie przez internet ale w 4 oczy chyba ze się boisz to możesz kogoś zabrać przy okazji pokaże ci wszystkie pisma z ubiegłych 3 lat z każdego rozpoczęcia jak i zakończenia sezonu Motocyklowego .' Śmiech na sali. Ile ty masz, człowieku, lat? Takie groźby to możesz swoim ziomkom. Marna prowokacja.

Oho, proszę, kolejni sfrustrowani uczestnicy takich zlotów, którzy nerwowo reagują na krytykę. Danielku, ja już dawno ciebie mam w... więc się nie wysilaj. Od pierwszego twojego komentarza pisałem, że rozmowa z tobą nie ma sensu, no ale skoro się tak podniecałeś, to cóż. Nawet pojawił się organizator tak sfrustrowany i tak plujący jadem, że aż miło z powodu jego bólu. Krystianku, moje zastrzeżenia są jasne napisane. Skoro nie potrafisz czytać, to już nie moja wina. Zresztą nie tylko ja mam zastrzeżenia, więc już się uspokój, chłopcze. Zastrzeżenia miała nawet policja. Jeśli wy jeździcie po 10 kółek po rondzie, to raczej badania psychologiczne się przydadzą. Masz pisma od policji, czyli to co pisał autor artykułu. Autor jasne napisał, że uczestnicy zloty chcieli formować kolumnę i paradę przez miasto. Masz na to pismo? A wasz protest o przechodzeniu przez przejście w kółko też masz pismo? A rondo to w Sowlinach jest czy w środku miasta? Może ty wyznaczysz geograficzny środek miasta? Jesteś narcyzem, rozumiem wszystkim ma się podobać wasz zlot, a jak ktoś krytykuje, nie cały zlot, ale pewne elementy, to znaczy, że chory psychicznie wg ciebie? To znaczy, że policja jest chora psychicznie. Czytanie nie boli, no chyba, że oskarżasz o kłamstwo autora artykułu. Ja nie chcę od ciebie pieniędzy. Niczego od ciebie nie chce. Szczególnie widząc jakim jątrzącym człowiekiem jesteś. I jak obrażasz się na krytykę. Naucz się po prostu korzystać z ronda, z dróg i naucz tego kolegów. Nie będę przyjmował pieniędzy od jakiegoś anonimowego chłopka. Wpłać lepiej na jakiś cel. 'hyba że masz auto w gazie to dam ci pieniążki do ręki nawet pojadę z tobą żebyś sobie rączek nie ubrudził podczas tankowania i ci zatankuję tak ze jak coś bez problemu możesz się zgłosić do mnie' Dziecinne, twój poziom. Bez komentarza. Uspokój nerwy, bo organizatorowi nie przystoi takie ośmieszanie się. Chyba masz jakieś problemy ze sobą. Za rączkę to chyba ciebie trzeba przez przejście prowadzić, bo oczywiście za kierownicę nikt cię nie będzie prowadził. Po prostu szanuj innych użytkowników drogi, zdanie policji. Nigdzie nie pisałem o zwrocie pieniędzy, więc powściągnij swoje dziecinne emocje. Kolejna sprawa - mogłeś się od razu odezwać, a nie po kilku dniach. I teraz będziecie pisać cały tydzień w jednym temacie? Co do mojego komentarza w tekście o wandalizmie, skoro już wyszukujesz moje komentarze jak frustrat, to jakie masz właściwie wątpliwości? Popierasz tych szczyli wandali? Brawo - nie mam już słów do ciebie. To nie dziwi mnie zresztą. Jak widać masz problem do każdego, kto choć w małym stopniu skrytykuje twój zlocik. Dziwne, że mieliście problem z policją, skoro jesteście tacy cacy. I te dziecinne zemsty. Może najpierw wrócisz do piaskownicy, bo ktoś ci grabki zabrał? Ale po co moje cytaty wynajdujesz, desperacie? Podałeś cytaty, które mają mnie kompromitować, ale jakoś nie widać w nich nic złego. Jedynie zacytowałeś i tyle. Więc rozumiem, że sam nie wiesz o co chodzi. No jeśli popierasz Jareczka popisującego się w mieście to znowu się człowieku ośmieszasz. Po raz kolejny. Cytujesz moje wypowiedz i sam nie wiesz, czego chcesz się tam doszukać. Cytowanie komentarze wyrwanych z kontekstu - twój poziom. Tak, mam zawsze problem do winnych wypadków. Ale ja jestem zły. To żeś mi pojechał, chłopie. Jak mało kto. Muszę to przyznać. Człowieku, uspokój się. Napisałem kilka krytycznych uwag, co o tym myślę na portalu, a ty już chcesz się ze mną spotykać. Aż tak rozsierdziło cię to co pisałem, że chcesz marnować mój wolny czas? O nie, mam prawo się wypowiadać na tym portalu i nie muszę reagować na twoje chore zaczepki w stylu - spotkajmy się na żywo. Teraz już nie mam co do ciebie wątpliwości. Tak, podwijam kiecę i lecę na spotkanie z gościem, którego nie znam i będę tracił swój wolny czas. Może jednak się uspokój. 'czekam na prywatną wiadomość kiedy i gdzie się spotkamy' W jakim celu mam się z tobą spotkać. Chcesz mnie pobić? Bo nie widzę innego celu takiego spotkania? Chcesz przykozaczyć? Nie jestem gejem, nie spotykam się z facetami z internetu. Piszę na tym portalu i jeśli masz jakieś ale, to też pisz tutaj. Jakieś prywatne spotkania poza portalem to raczej zwiastuje problemy z psychiką. Nie interesują mnie twoje pisma. Jasno na początku odnosiłem się do robienia 10 kółek na rondzie, zajeżdżania drogi przez jakiegoś idiotę, hałasu i mandatów. Temat legalności zlotu i tego typu porozumień z policją wywołali twoi koledzy, więc do nich miej pretensje. Ja jedynie odpisałem im na to, co pisali. beta123, a liczby przy twoim nicku co oznaczają? Że do 4 nie potrafisz policzyć? Adamsmith, ja obrażam? Kto pisał: ty tępa pało, ty idioto, itd. - nie ma to jak hipokryzja prostaka. No wybacz, ty również jesteś jedynie kozak w necie.

O co się czepiam, to jest napisane, ale dla ciebie łatwiej jest twierdzić, że nie ma, żeby móc atakować. Jak widać nie tylko ja się czepiam, bo i też policja i widocznie tutaj ciebie boli. No jeśli ja spędzam czas na tym, to ty również. W końcu również piszesz komentarze i to jeszcze manipulując czyimiś wypowiedziami. Poza tym jeśli pisanie komentarza zajmuje ci 2-3 godziny, to faktycznie ty spędzasz cały wolny czas na tym. Skoro się tam czepiałem, to widać już upadł twój pierwszy argument, że ludzie się motocyklistów czepili. Jak widać nie tylko na Dzikim Zachodzie, bo i w Limanowej się trafiło. To krowy właśnie tak chodzą w kółko bez celu. A nie - wybacz, krowy szukają dobrej trawy. No jeśli ty zjadłeś wszystkie rozumy włącznie ze swoim, to faktycznie jest bezcelowe z tobą rozmawiać. To podaj te logiczne argumenty - czekam od twojego pierwszego komentarza. 'koro nikt na to nie pozwolił, to widocznie nikt nie musiał na to pozwalać' Mistrzostwo polemiki - coś jeszcze mądrego masz do napisania? Nikt o żadnym placu nie pisał. Ty o nim piszesz. Jak widać porozumienia z policją nie mieli, więc raczej też nie z miastem. To organizatorzy powinni się zgłosić do policji, a nie policja ma proponować. Policja to nie organizacja charytatywna. Policja się nie zgodziła, to będziemy jak dzieci wkurzać całe miasto - brawo, w tej chwili już się dyskwalifikują. Jaka byłaby moja reakcja? Odpowiednia. Nie każdy jest furiatem jak ty, jeśli o to ci chodzi. Nie, ja nikogo nie dzieliłem, to ty pisałeś, że ludzie czepiają się motocyklistów i się na nich uwzięli. I chodziło o wypowiedź bety, który odnosił do religii osób krytykujących. Doczytaj a nie jątrz. Nic takiego ksiądz nie powiedział. Doczytaj, kolego, bo widzę, że coś nie halo u ciebie z tym. W takim razie skoro tak mocno bierzesz biblię do siebie, to jak ktoś cię uderzy w twarz, to nadstawiasz drugi. W porządku, spotkajmy się jutro. Uderzę cię, a ty odwrócisz twarz i poprawię ci. Szkoda, że motocykliści raczej robią zupełnie odwrotnie. To znaczy - policja nie daje się sterroryzować, to będziemy przechodzić ciągle przez przejście jak małe dziewczynki tupiąc nóżkami. Ciekawe, czy zdarzyło się ci coś kiedyś podebrać mamie albo rodzeństwu. Albo nawet nie - jeśli chciałeś coś podebrać - bo jeśli tak, to jest jasno powiedziane - jak cię ręka swędzi - to utnij. Ha, mądralo. To znaczy, że teraz motocykliści w swoich pojazdach zamiast silników montują dzwony? Tak, pasuje mi. Może nie słyszałeś dzwonu nigdy, ale dźwięk dzwonu jest zupełnie inny. I jest akceptowany przez mieszkańców i władze - widocznie księża dostali pozwolenie. Ale dla ciebie ciężko się domyślić. Naprawdę - trzeba być mało inteligentnym desperatem, żeby podpierać się dzwonem. Poza tym nie o dzwonie jest artykuł, więc zostaw go w spokoju. To takie typowe. To tak jakby się miał złodziej bronić w sądzie - a bo mój kolega zabił, to wam nie przeszkadza? Tak i ci wierni po 10 raz przechodzą po przejściu i stoją perfidnie przed twoją maską, żebyś nie mógł przejechać? 10 minut? Chyba coś brałeś przed napisaniem tego komentarza. Wierni mają prawo przechodzić przed przejściem. Doszukujesz się złośliwości z ich strony? No dobra, bo już kolejna argument jest wyjątkowo. Nie wiem, kogo próbujesz obrazić takimi argumentami, ale na pewno normalnego człowieka takimi bzdurami nie przekonasz. Wierni wychodzą z mszy. Jeszcze tego nie pojąłeś? No tak piszę do ciebie, bo tak się stawiasz jako ich obrońca. Akurat o hałasie wspomniał tutaj nick elf, więc tutaj musisz z nią rozmawiać. Tylko tutaj było nagromadzenie podtuningowanych pojazdów. A jeśli masz pewność, bo każdy pojazd sam sprawdziłeś - to ci wierzę. Już pisałem o szacunku - chamskie blokowanie drogi to nie szacunek. Na pewno zgodne nie jest z kodeksem, że jeden idiota staje wszerz drogi i blokuje wjazd na rondo, żeby umożliwić swoim ziomkom zrobienie dziesięciu kółek na prostym rondzie. Dla niektórych na pewno też słuchanie muzyki na pełnej głośności sprawia przyjemność, ale jak się sąsiad wkurzy, to ci wezwie policję i chyba nie będziesz miał do niego pretensji? Swoje pasje, jeśli już podnieca cię hałas silnika, powinieneś realizować za zgodą współmieszkańców swojej społeczności. Pisałem o Rossim w kontekście rzekomego czepiania się motocykli, a nie hałasów. Rondo nie jest torem, a jak będę mieszkał obok toru, to będę akceptował warunki mieszkania. Jeśli będę miał problem, to się będę musiał przeprowadzić.

Ty akurat pani Biedzie, to czyścić buty możesz jeśli chodzi o te sprawy, bo bladego pojęcia o tych sprawach nie masz.

I nie wiem skąd od razu myślenie, że jak ktoś 5 minut stoi na rondzie, to musi dzwonić na policję. Rozumiem, że mi dajesz radę, bo sam byś tak zrobił? Rozumiem, że dzwonisz na policję z byle powodu? Policz sobie, matematyku - zanim policja by przyjechała, to by już ich nie było, a ty byś się ośmieszył jak zwykle.

Idiotyczny komentarz adamsmith, który jak widać niczego się nauczył. A gdzie ja pisałem coś o pierwszeństwie? Ja w przeciwieństwie do ciebie znam przepisy ruchu drogowego i wiem, że nie można celowo utrudniać komuś ruchu, więc żale to faktycznie są idiotyczne, ale twoje. Zluzuj, bo ci nie wychodzi napinka. I tyle w temacie. Robienie 10 kółek zwartą kolumną, to utrudnianie ruchu. A tym bardziej jak koleś na motorku wszerz blokuje drogę. Ale tego nie chciałeś doczytać, bo byś wtedy nie mógł pluć jadem. 'Jeśli ruch na rynku będzie taki że nie włączysz się przez godzinę to tyle właśnie masz czekać.' Ty na pewno nie będziesz rozkazywał innym, co mają robić. Nie ty jesteś od tego. I właśnie wpisujesz się w to zachowanie tych zlociarzy - pan świata będzie dyktował innym, co mają robić. Co do dzwonienia na policji, nie udzielaj mi rad, bo cię o nie nie prosiłem. Zachowaj dla siebie - szczególnie, że mądre to one nie są. Co do imbecyla, to jak wolisz - pamiętaj, żebyś potem nie płakał, że nie chciałeś itd, jak to się tłumaczycie zawsze. Pokazujesz swój poziom. Nic dodać, nic ująć. 'Jeśli ruch na rynku będzie taki że nie włączysz się przez godzinę to tyle właśnie masz czekać.' Przeczytaj jeszcze raz tę wypowiedź, to się sam uśmiejesz. Udało ci się znaleźć w kodeksie pierwszeństwo przejazdu i na tej podstawie wysmarowałeś swój durny post do mnie. Tylko, że ja już na początku to ośmieszyłem, co nie było trudne. Próbuj dalej - może ci się kiedyś uda. Na razie wzbudzasz litość. 'P.S. Jestem za przestrzeganiem prawa (w tym Kodeksu Drogowego) i zasad współżycia społecznego oraz zwyczajnej ludzkiej normalności. ' Nie jesteś. Nie kłam. Może stań jeszcze i powiedz, że jesteś wielbłądem. Nie ty będziesz decydował o 5 minutach mojego życia, bo nie ty jesteś panem świata. Nie o pogrzebach jest temat, więc nadal ślepakami strzelasz. Pogrzeb, nie zlot motocyklistów. Chyba, że już ci się kompletnie pomieszało - w co potrafię uwierzyć. Nie, mnie nie przeszkadzają motorki - naucz się czytać. Jak na razie to ty masz ból, co pokazujesz swoimi chamskimi wypowiedziami. Widocznie taki już jesteś. Zapewne nikt cię nie lubi. Twoje wulgaryzmy i prostackie odzywki ośmieszają ciebie, nie mnie.

Oczywiście fragment o katolikach powinien się odnosić do bety, więc tutaj poprawka. A co do bety, to napiszę jeszcze kilka słów: Człowieku, gdzie ty masz tę nienawiść? Czy ty rozumiesz znaczenia słowa 'nienawiść'? 'Ludzie ogarnięci swoją pasją organizują imprezę, poświęcając swój czas i pieniądze, a tym źle.' A co mnie to obchodzi? Skąd takie roszczeniowe przeświadczenie, że ma mnie to coś obchodzić? Poświęcajcie sobie czas i pieniądze na co chcecie? Czy gdzieś się tego czepialiśmy? To skąd się biorą spod waszych palców takie dyrdymały? 'Sami siedzicie przed ekranem tv lub komputerem i plujecie jadem nic nie robiąc ze swoim życiem.' To właśnie ty obrażasz takimi tekstami. Myślisz, że jak ktoś nie uczestniczy w tych zlotach, to nie ma życia? Weź, człowieku, idź po rozum do głowy. Piszesz o nienawiści, a właśnie sam nią epatujesz.

Ale patologia... A skończy się na klapsach w dupę.

A w którym momencie pisaliśmy o motocyklistach coś? Ostatnio był artykuł o zlocie samochodów i też się czepialiśmy. Więc przestań kłamać namiętnie, że ktoś się czepia motocyklistów, bo na pewno nie ja. Mnie jedynie przeszkadzają spędy jakiegoś bydła w środku miasta w niedzielę. Szczególnie, że jak widać nie mieli umowy z policją, a najpierw wypadałoby się ze służbami dogadać, a nie potem płakać. 'bo ma być głośno.' Ciężko dyskutować z tak idiotycznym argumentem. Ma być? Kto tak nakazał? Kto na to pozwolił? Koncerty najczęściej organizują samorządy, a tutaj jak widać nie dość, że nie było porozumienia z miastem, to jeszcze jakieś dziecinne protesty w stylu ciągłego przechodzenia przez pasy. Zwykła dziecinada. I żałosne złośliwości. To tak jak dziewczyna się z tobą nie umówi, to ty będziesz ją teraz oczerniał. Policja nie pozwoliła, to będziemy ich denerwować. Przecież są nieraz parady po ulicach miast w Polsce i to nawet w asyście Policji, więc w czym problem? No ale się nie dziwię - jak ktoś reprezentuje właśnie dziecinny poziom, to ciężko się dogadać. Jak się nie podoba miasto, to nikt nie karze wam tutaj siedzieć. Organizujcie sobie zloty na prywatnych posesjach. To że wy poświęcacie swoje pieniądze, to co mnie to obchodzi? Wasze pieniądze i mam wam jeszcze wracać? Wasz czas - róbcie co chcecie. Nie rozumiem, po co o tym piszesz? I po co to żałosne odwołania do religii? Szkoda, że nie czepiasz się religii tych motocyklistów. Podwójne standardy. I chyba nie tak rozumiesz religię. Jak kiedyś powiedziałem księdzu na spowiedzi, że kogoś obraziłem w odpowiedzi, że on do mnie pierwszy zaczął, to sam mi powiedział, że trzeba być dobrym, ale nie na tym polega to, żeby dawać sobie w kaszę dmuchać. Więc nie rób z katolików jakieś mięso armatnie, które ma wszystko znosić z uśmiechem. Niby na początku przychodzisz tutaj i bezstronnie zaznaczasz swoją obecność, a jednak ewidentnie atakujesz jedną stronę. 'Myślę, że dwa razy w roku, jest to do zaakceptowania.' A dla mnie nie jest - bo nikogo nie pytacie, tylko się po prostu pojawiacie. Wy poświęcacie swój czas i pieniądze? A dlaczego marnujecie jeszcze mój czas i pieniądze? Dlaczego muszę 5 minut stać przed rondem i nie mogę przejechać przez rondo? Dlaczego jakiś chłystek na motorze zajeżdża mi drogą i bezczelnie stoi przed moim autem? Nie wy jesteście od zamykania ulic. 'Jeżeli ktoś przekracza prawo, ( ma za głośny wydech, lub w jakiś inny sposób ) to dostaje mandat, albo pozbywa się dowodu i tyle. ' I właśnie to komentowaliśmy, ale mandaty nie są od tego, żeby je łapać, jak oszalały. Może nie wiesz, ale karanie mandatem ma na celu pokazanie kierowcy, że tak się nie robi. A twoje pisanie sugeruje ewidentnie, że ktoś celowo łamie prawo i ma to gdzieś, bo raz na rok zapłaci znowu i już. Dlaczego oczekujesz szacunku, skoro sam go nie okazujesz? To znaczy człowiek idzie w niedzielę po mieście i słyszy ogromny hałas - to jest brak szacunku dla niego i dla jego zdrowia, więc nie oczekuj szacunku. Pasja pasją, ale samochody są samochodami. To znaczy możesz się nimi pasjonować, ale w graniach kodeksu o ruchu drogowym. Ja też lubię wcisnąć gaz. Mam ograniczenie do 60km/h to wciskam aż do 58km/h. A jeśli ktoś łamie przepisy, to nie jest pasja, tylko szpan. Jeśli kogoś podnieca ryk silnika, to raczej ma jakiś dziwny fetysz, a nie pasja. Pasja to np. nauka języków obcych czy filumenistyka, ale podniecanie się hałasem? Pierwsze słyszę, żeby podniecanie się hałasem było pasją. Pasją Valentino Rossiego są motocykle i czy ktoś się go czepia? Nie.

Raren, podałem ci link - nadal chcesz dyskutować? A raczej już tej chwili pienić się? A mówisz samochodziarz, auciarz czy kierowca?

I dobrze, że tak robi. Ale pewnie niektórym nierobom jest to w niesmak, że muszą wysilić nogi.

http://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/motor-jako-motocykl;15037.html

Raren, motor to właściwe określenie, tak samo jak auto jest skrótem od automobil (chyba nie wiesz nic o języku polskim) tak samo motor jest skrótem od motocykl. Nie czaisz języka polskiego, nie mój problem. cramp, nie ja będę decydował, bo od tego jest policja i na szczęście to robi, o co macie ból dupy. Nie ja decyduje o tym, co montują, tylko odpowiednie służby. To nie ja zacząłem licytację na to co można, a co nie, więc odpuść sobie to szczekanie do mnie. Nic nikomu nie pisałem, co może sobie montować, tylko odpisałem rarenowi na jego komentarz, więc zluzuj, chłopie. Jak ktoś was krytykuje, to się oburzacie jak małe dziewczynki i używacie argumenty typu: najlepiej siedzieć w domu i zachowujecie się jak Rosjanie. Weź, dzieciaku, nie używaj internetu.