I na pewno na podstawie tego artykułu proboszcz go pogonił z parafii, tak bez żadnej przyczyny, opierając się na domysłach... Na pewno z nim wcześniej nie rozmawiał, jak się dowiedział o sprawie... Ale się uwzieli na tego biednego wikarego... Nawet proboszcz...

Zawsze na jesień młode wilki uczą się polować, matka je przyprowadza. A na takich nie pilnowanych owcach, to najlepszy "poligon". Jak się kur nie pilnuje, też lis przyjdzie i wydusi wszystkie, jakoś wtedy nie ma takiej afery, jak zaraz będzie w komentarzach... Nawet pewnie będzie, że ludzi zaatakowały wilki... Po prostu wykorzystały sytuację, jeśli to na pewno wilki, a nie jakieś zdziczałe psy np.

Ciekawe dlaczego wystrzeliła poduszka pasażera w Nissanie, skoro jechał sam kierowca? Ponoć jak pasy nie zapięte, to poduszki nie mogą się uruchomić...

W Polsce myśliwi strzelają wilki nielegalnie, jeszcze tak, że robią postrzał i wilk ranny odchodzi do innego okregu łowieckiego i tam zdycha. A w niedzielę do kościółka, przecież dobry uczynek zrobił...

Trzeba wszystko wybić, zacznijmy od wilków, skończmy na pszczołach. Po co to komu?