Szczerba o aferze wizowej: Kamiński, Kaczyński, Morawiecki, Rau dokładnie wiedzieli, że trwa proceder korupcyjny
Mariusz Kamiński, Jarosław Kaczyński, Mateusz Morawiecki, a w szczególności Zbigniew Rau dokładnie wiedzieli kogo mają w MSZ na stanowisku sekretarza stanu, oni dokładnie wiedzieli, że ten proceder korupcyjny trwa - mówił we wtorek szef komisji śledczej ds. tzw. afery wizowej Michał Szczerba (KO).
W poniedziałek po południu w trybie niejawnym sejmowa komisja śledcza ds. tzw. afery wizowej przesłuchała Edgara Kobosa, byłego współpracownik b. wiceszefa MSZ Piotra Wawrzyka. Wcześniej podczas jawnej części posiedzenia komisji Kobos potwierdził "występowanie nadużyć, zaniedbań i zaniechań w zakresie legalizacji pobytu obcokrajowców w Polsce i w ogóle w zakresie systemu wydawania wiz, który był nadzorowany przez (szefa MSZ) Zbigniewa Raua i Piotra Wawrzyka".
Szczerba pytany był we wtorek w TVN24 czy Kobos podczas zamkniętej części posiedzenia przedstawił jakieś dowody, poszlaki świadczące o tym, że tuszowano aferę. Zdaniem Szczerby, o tym, że aferę tuszowano świadczą wypowiedzi kierownictwa Zjednoczonej Prawicy. Przytoczył jednocześnie wypowiedź byłego szefa MSZ Zbigniewa Raua, że nie ma żadnej afery. "Mówił to dokładnie wtedy, kiedy miał pełną wiedzę o tym, że ludzie którzy byli zgromadzeni wokół Piotra Wawrzyka już siedzą, że mają postawione zarzuty" - powiedział polityk KO.
Szczerba zwrócił uwagę, że Kobos, kiedy wyszedł z więzienia, był pod obserwacją "nie do końca zidentyfikowanych ludzi, którzy obserwowali jego ruchy". Jak dodał, oznacza to że obawiano się, że Kobos "pójdzie do mediów i opowie swoją historię". Dopytywany czy komisja ma dowody, że to były służby, Szczerba odparł: "Oczywiście, że to były służby. Czy mam potwierdzenie stuprocentowe? Nie mam tego potwierdzenia stuprocentowego. To nie byli hindusi przebrani za aktorów Bollywood".
Zobacz również:Szczerba mówił też, że Kobos wielokrotnie chciał zeznawać w charakterze małego świadka koronnego. "Prokuratura Ziobry mu na to nie pozwalała" - mówił polityk KO. Dodał, że prokuratorów wówczas nie interesowały wątki dotyczące polityków PiS.
Szef komisji odnosząc się do odmowy składania zeznań na poniedziałkowym posiedzeniu przez b. wiceministra spraw zagranicznych Piotr Wawrzyka powiedział: "Prokuratura ustaliła, że wiedział o procederze korupcyjnym. Wiedział, że Edgar Kobos pobierał gigantyczne łapówki za każdą wizę, którą popychał Wawrzyk".
"Wszystko co się działo w tej sprawie od listopada 2022 roku do zatrzymania Kobosa w kwietniu 2023 r. było pod kontrolą operacyjną, więc i (Mariusz) Kamiński i (Jarosław) Kaczyński i (Mateusz) Morawiecki, a w szczególności (Zbigniew) Rau dokładnie wiedzieli kogo mają w MSZ na stanowisku sekretarza stanu; oni dokładnie wiedzieli, że ten proceder korupcyjny trwa, przyglądali się mu, być może też czerpali korzyści" - powiedział Szczerba.
Kobos podczas poniedziałkowej jawnej części posiedzenia odnosząc się do kwestii systemu wizowego stwierdził, że "był to koślawy system, w którym nadużycia występowały na różnych szczeblach, również na tych niższych". "I wiele osób miało o nich wiedzę, było tego świadomych" - powiedział Kobos. "W mojej ocenie kierownictwo politycznej Zjednoczonej Prawicy usiłowało tuszować aferę wizową, dlatego, że tak naprawdę to właśnie politycy Zjednoczonej Prawicy byli jedyną grupą, która mogła na tym najwięcej skorzystać. Oczywiście nam na myśli to tuszowanie" - mówił Kobos.
Komisja śledcza ds. afery wizowej ma badać nadużycia, zaniedbania i zaniechania w zakresie legalizacji pobytu cudzoziemców na terytorium Polski, ustalić liczbę i tożsamość osób, które nielegalnie przekroczyły granicę RP, lub wobec których zalegalizowano pobyt w wyniku nadużyć. Komisja ma też ocenić umowy pośrednictwa wizowego. Ma badać okres od 12 listopada 2019 r. do 20 listopada 2023 r.
31 sierpnia 2023 r. Piotr Wawrzyk, który odpowiadał za sprawy konsularne, w tym za system wydawania wiz, został odwołany z funkcji sekretarza stanu w MSZ. Jako powód podano "brak satysfakcjonującej współpracy". Kilka dni później ówczesny premier Mateusz Morawiecki przyznał, że dymisja Wawrzyka związana jest z działaniami CBA.
W kolejnych dniach media zaczęły ujawniać, że polskie wizy były przyznawane za pieniądze i poza kolejką przez polskich urzędników służb konsularnych i Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
W styczniu tego roku Wawrzyk został zatrzymany przez funkcjonariuszy lubelskiej delegatury CBA w śledztwie dotyczącym płatnej protekcji w związku z przyspieszaniem procedur wizowych. Prokuratura Krajowa informowała wtedy, że zarzuty w śledztwie usłyszało dziewięć osób.
Może Cię zaciekawić
Kiedy znamię staje się niebezpieczne?
Czym jest znamię?Znamię barwnikowe powszechnie nazywane pieprzykiem, to grupa komórek pochodzenia melanocytowego, a melanocyty to nic innego jak ko...
Czytaj więcejPrzerywany post może stanowić zagrożenie dla serca
Najpopularniejszy wariant postu przerywanego polega na spożywaniu wszystkich posiłków w ciągu zaledwie ośmiu godzin lub krócej, co skutkuje co n...
Czytaj więcejPremier Donald Tusk: rakieta spadła 15 km od naszej granicy
"Na okręg lwowski spadły dziś dziesiątki bomb i rakiet. Jedna z nich 15 km od naszej granicy. Morawiecki w tym czasie ustala w Budapeszcie wspóln...
Czytaj więcejRozpoczynają się I Komunie święte. Biskupi odnieśli się do prezentów
W Kościele katolickim zasady przygotowania i przeprowadzenia uroczystości pierwszej Komunii św. precyzują dokument Konferencji Episkopatu Polski z...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejWiększość nie wypełnia zaleceń odnośnie aktywności fizycznej
Na jego podstawie można stwierdzić, że ćwiczą przede wszystkim ludzie młodzi, z przewagą mężczyzn, osoby pracujące, z miast powyżej 200 tys...
Czytaj więcejHokej na lodzie w Tymbarku: wskrzeszają piękną sportową tradycję
Spotkanie trwało II tercje, a na koniec zawodnicy zaserwowali widzom dodatkowe rzuty karne Spotkanie komentował Marian Jaroszyński, który na...
Czytaj więcejDwunasty zawodnik – wspólny apel wojewody małopolskiego i klubów piłkarskich
Wspólny apel podpisali: wojewoda małopolski Łukasz Kmita, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja oraz wiceprezes Wisły Kraków SA M...
Czytaj więcejPozostałe
Prof. Jerzy Lis ponownie rektorem Akademii Górniczo-Hutniczej
Obecny rektor zdobył w wyborach 178 głosów elektorów. Drugą kadencję rozpocznie się 1 września. "W środowisku, które zmienia się niezwykle...
Czytaj więcejZaginiona Ewelina Zalewska 37-letnia mieszkanka Katowic
Rysopis zaginionej:- wzrost 170 cm, - szczupła budowa ciała,- włosy brązowe do ramion Ubiór zaginionej:Kurtka z kapturem ...
Czytaj więcej66 osób zatrzymanych w śledztwie dotyczącym pedofilii
Podkom. Marcin Zagórski z CBZC przekazał, że w wyniku akcji policjanci dokonali 103 przeszukania i zabezpieczyli ponad 166 tys. plików z nielegaln...
Czytaj więcejNowy rektor UJ prof. Piotr Jedynak: chcemy być jak najlepszym uniwersytetem badawczym
Prof. dr hab. Piotr Jedynak w czwartek został wybrany rektorem Uniwersytetu Jagiellońskiego na kadencję 2024-2028. Wyboru dokonało Kolegium Elekto...
Czytaj więcej
Komentarze (5)
https://www.money.pl/gospodarka/wiceszef-mon-podal-koszty-podkomisji-smolenskiej-antoniego-macierewicza-6988861887826816a.html
" ...całość działania podkomisji Macierewicza kosztowała 33 mln zł. Ale podkreślił, że nie jest to kwota zamknięta."