Puste przystanki. Zgłaszają kradzież
Limanowa. Miasto Limanowa codziennie pozbywa się z kilku przystanków rozkładów jazdy. Przedsiębiorcy zgłaszają na policję ich kradzież, a miasto tłumaczy, że to czyszczenie przystanków przed wywieszeniem nowych rozkładów do których prawo będą mieli tylko przedsiębiorcy, którzy podpisali umowę na korzystanie z przystanków.
W Limanowej czyszczone są przystanki autobusowe... z rozkładów jazdy. Zamiast rozkładów umieszczane są jedynie informacje: 'zabrania się wywieszania rozkładów jazdy innych niż zawieszonych przez zarządzającego, plakatów, afiszy, ulotek i wszelkich innych informacji i rysunków'. Za niestosowanie się do powyższego zakazu mają być stosowane sankcje przewidziane w Kodeksie Wykroczeń.
- To jakiś absurd, teraz nic nikt nic nie wie, nie ma żadnego rozkładu jazdy, to dopiero utrudnienie - skarżyli się oczekujący na przystanku ludzie.
- Czekamy na busa, kiedyś jakiś na pewno pojedzie - mówili inni. - Problemów jakoś większych nie ma, bo znamy rozkłady na pamięć, ale dla osób z zewnątrz to dopiero koszmar, bo nawet nie wiedzą z którego przystanku gdzie można jechać.
Dwóch przedsiębiorców zgłosiło sprawę na policję. - 4 września około godziny 9. rano dwie kobiety i mężczyzna dokonali kradzieży z przystanków 12 sztuk rozkładów jazdy, które były zamieszczone na metalowych tabliczkach o wartości łącznej 360 zł - brzmi zgłoszenie kradzieży do KP Mszana Dolna przez jednego z przewoźników.
Drugie zgłoszenie złożono w KPP w Limanowej. W tym przypadku przewoźnik oszacował straty na ponad 500 zł.
Miasto tłumaczy, że było to sprzątanie przystanków przed zamontowaniem nowych, jednolitych, rozkładów jazdy.
- W związku z przejęciem przez miasto przystanków skutecznie rozwiązaliśmy z przewoźnikami umowy na korzystanie z nich. Chcieliśmy podpisać nowe, pięciu przewoźników je podpisało, pozostali nie. Ci, którzy korzystają z przystanków bez umów nie mają więc prawa by z przystanków korzystać i wieszać na nich rozkłady. W związku z tym będą obciążeni opłatami za bezumowne korzystanie z przystanków - tłumaczy Wacław Zoń, zastępca burmistrza miasta Limanowa. - Dla tych przewoźników, którzy mają podpisane umowy przygotowujemy nowe rozkłady jazdy. Od przyszłego tygodnia rozpoczniemy ich montaż, ale do tego potrzeba było zdjąć stare i wyczyścić przystanki. Czyszczenie nie dotyczy tylko rozkładów jazdy, ale i różnych ogłoszeń, a jak wiemy obowiązuje zakaz umieszczania ogłoszeń na przystankach.
Zastępca burmistrza dodaje, że 'oczywiście cała sprawa się przedłuża, czym jesteśmy zdenerwowani'.- Przepraszamy wszystkich pasażerów za utrudnienia, ale niestety oczekiwaliśmy dość długo ze zmianami na przystankach, liczyliśmy, że przewoźnicy podporządkują się obowiązującemu prawu. Niestety jak widać, nie wszyscy je respektują - mówi Wacław Zoń.
Cała sprawa jak widać to dalsza konfliktu pomiędzy przewoźnikami, a Urzędem Miasta Limanowa. Rozpoczął się on w ubiegłym roku, gdy miasto chciało uporządkować komunikację miejską i zorganizować jeden dworzec. Przewoźnicy się nie zgodzili i stworzyli nowy. W połowie bieżącego roku Miasto Limanowa przejęło zarządzanie wszystkimi przystankami na terenie miasta i wypowiedziało dotychczasowe umowy z przewoźnikami. Część z przedsiębiorców nie podpisała nowych tłumacząc, że rozwiązanie zaskarżyła.
Może Cię zaciekawić
ZUS wysyła listy
Wszyscy seniorzy otrzymali swoje świadczenia po marcowej waloryzacji, która wyniosła 12,12 proc. Zakończyła się także wypłata trzynastek, któ...
Czytaj więcejOstrzeżenie dla Małopolski: burze, silny deszcz i wiatr
Ostrzeżenie będzie dziś ważne od godziny 15:00 do północy. Zgodnie z informacjami Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, stopień zagr...
Czytaj więcejBon energetyczny - znany termin składania wniosków
Na stronach Rządowego Centrum Legislacji (RCL) opublikowano najnowszy projekt ustawy o bonie energetycznym oraz o zmianie niektórych innych ustaw. ...
Czytaj więcejBiskupi o zmianach w organizacji lekcji religii
Rada Stała Konferencji Episkopatu Polski zebrała się w jasnogórskim sanktuarium w wigilię uroczystości Matki Bożej Królowej Polski, pod przewo...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejWiększość nie wypełnia zaleceń odnośnie aktywności fizycznej
Na jego podstawie można stwierdzić, że ćwiczą przede wszystkim ludzie młodzi, z przewagą mężczyzn, osoby pracujące, z miast powyżej 200 tys...
Czytaj więcejHokej na lodzie w Tymbarku: wskrzeszają piękną sportową tradycję
Spotkanie trwało II tercje, a na koniec zawodnicy zaserwowali widzom dodatkowe rzuty karne Spotkanie komentował Marian Jaroszyński, który na...
Czytaj więcejDwunasty zawodnik – wspólny apel wojewody małopolskiego i klubów piłkarskich
Wspólny apel podpisali: wojewoda małopolski Łukasz Kmita, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja oraz wiceprezes Wisły Kraków SA M...
Czytaj więcejPozostałe
Prognoza pogody na kolejne 7 dni (02.05-08.05.2024 r.)
Prognoza pogody na podstawie danych yr.no dla Limanowej:Piątek, 3 maja: Częściowe zachmurzenie przez cały dzień. Temperatury będ�...
Czytaj więcej2 maja – Dzień Flagi RP. Na fladze można pisać lub rysować?
Kilkadziesiąt dni po wybuchu powstania listopadowego, zebrani na Zamku Królewskim w Warszawie posłowie i senatorowie Królestwa Polskiego podjęli ...
Czytaj więcejRozpoczynają się I Komunie święte. Biskupi odnieśli się do prezentów
W Kościele katolickim zasady przygotowania i przeprowadzenia uroczystości pierwszej Komunii św. precyzują dokument Konferencji Episkopatu Polski z...
Czytaj więcejEpidemia uzależnienia od ekranów? Jak jej zaradzić
Amerykański psycholog społeczny Jonathan Haidt w artykule na łamach serwisu internetowego gazety „The Atlantic” – jest to rzecz o jego nowej ...
Czytaj więcej
Komentarze (83)
Po zdjęciu starego (nieaktualnego lub nielegalnego) powinny być powieszone nowe, tak aby przystanki nie pozostawały bez rozkładów.
Więc jeżeli rozkłady są dobrze wykonane: czytelny rozkład na sztywnej tabliczce, powinny na razie pozostać.
No trudno, jakoś wytrzymamy ten rok do kolejnych wyborów samorządowych, a później może uda się odesłać Biedę z powrotem do jego wioski. Tam niech sobie będzie sołtysem-dyktatorem.
Tak w ogóle to kiedyś słyszałem takie powiedzenie: 'Gdy jest się chorym to należy się leczyć. To nie wstyd.'
bzurys - no,no ale jesteś dobrze poinformowany - napisz jeszcze gdzie się odwołali i kiedy?
Masz problem to zglos to ludziom odpowiedzialnym za to.
http://limanowa.in/wydarzenia/news;przewoznicy-zagrozeni-przez-brak-umow,14946.html
@bearchen:
Może dlatego, że Limanowa jest zbyt małym miastem i nie miałoby to większego sensu.
@rumburak2:
I właśnie do tego dąży kacyk Bieda, planuje zaprowadzić w Limanowej komunizm. Prywatne firmy zostaną zlikwidowane, wszystko będzie państwowe czyli 'nasze' a PKS będzie jedynym przewoźnikiem. Zupełnie jak za PRL-u.
Teraz jest nadzieja, że nowe rozkłady będą czytelne, aktualne i ktoś to będzie sprawdzał :)
Miasto Limanowa dzierzawi dworzec i jest wlascicelem przystankow, ale nie posiada ani jednego busa.
Jakim prawem zatem miasto moze ustalac rozklad jazdy prywatnych busow???
Ty jesteś takim pajacem, ale bez autobusu, za to z pordzewiałym rowerem ;) Jeśli dla ciebie wprowadzanie w błąd pasażerów jest normalne to radzę zacząć ci się leczyć. Jak ma być jeden rozkład, skoro na terenie Limanowej działa 16-tu przewoźników? Chyba oczywiste, że każdy wiesza swoje tabliczki na własny koszt i w razie zmian w rozkładzie aktualizuje dane. Jeśli jeden przewoźnik doda nowe kursy to wszyscy musieliby zmieniać swoje rozkłady? Rusz czasem tą pustą makówką ;)
@Amstrong:
Jeśli dla ciebie likwidacja przystanków i ściąganie tabliczek z rozkładami (w celu dezinformowania pasażerów) jest normalne, to ja proponuję zacząć ci się leczyć. Zgłoś się do psychiatry i koniecznie zabierz ze sobą swojego kacyka Biedę. Choć w sumie nie jestem pewien, czy wam pomogą. W Kobierzynie nad takimi jak wy zwykle załamują ręce :)
@chlop:
Kolejny głupek cieszący się z dewastacji miasta. Pewnie jesteś jednym z tych pachołków kacyka Biedy, którzy rozsypali śmieci na placu Maxbusa a dziś odkręcali tabliczki z rozkładami. Śmieszni jesteście wandale Biedy, cieszy was wprowadzanie pasażerów w błąd. Zobaczymy cwaniaczku jak będziesz śpiewać, gdy przyjdzie ci czekać na swojego busa a nie będzie rozkładu na przystanku. Wtedy podziękujesz swojemu guru Władziowi B. za te durne decyzje :))
@ebi:
Jak tak bardzo ci to przeszkadza, to zgłoś to w UG Słopnice, bo to oni zarządzają tamtymi przystankami. Możesz też poprosić przewoźników tam jeżdżących o aktualne rozkłady. Kierowcy powinni mieć kserówki. Na szczęście władza kacyka Biedy tam nie sięga, więc nie powinien zlikwidować tamtych przystanków ani odkleić rozkładów :)
http://www.mirobus.pl/
Ja potrzebowałem na znalezienie tego rozkładu ok 10 sec. A jak u Pani z umiejętnością korzystania z wyszukiwarki internetowej?
Minelo juz ponad rok, a oni nie wyszli z zadna inna propozycja dla busiarzy. Rowniez Ci drudzy nie podejmuja zadnego dialogu.
Obydwie strony zachowuja sie jak dzieci w przedszkolu:
'Ja sobie cos powiesilem, a oni mi ukradl.
Ukradlem, bo to moje miejsce wiec to Twoje nie powinno tutaj wisiec... '
Zenada, poprostu wstyd zeby dorosli cywilizowani ludzie, nie potrafili dogadac sie jak nalezy i oszczedzic tych gierek wszystkim pasazerom.
Jakieś pytania?
Do Wieśniaka ,przepraszam Wiślaka - sam żeś jest 'kacyk'
1 - Wcześniej przystanki na terenie miasta były pod zarządem różnych instytucji, obecnie miasto przejęło je wszystkie (o czym był artykuł) i wzięło się za porządki, bo ma do tego już pełne prawo.
2 - To, że niektórzy tolerowali dziadostwo i na przystankach było jak było (niekatulane rozkłady, przerdzewiałe puste tabliczki, pozdzierane nalepki itd), nie oznacza, że taki stan jest normalny i ma trwać.
3 - Przewoźnicy, który nie podpisali nowych umów mogli się spodziewać, że ich rozkłady znikną z przystanków, z których nie mogą korzystać. Przecież byłoby to wprowadzanie w błąd podróżnych, którzy oczekiwaliby na środek transportu wymieniony na rozkładzie, który nie miałby prawa nikogo zabrać z owego przystanku. To raczej jasne:)
Na koniec Pani Kasiu takie porównanie - jak się Pani kończy umowa najmu i nie podpisuje Pani nowej, to się Pani wyprowadza zabierając ze sobą wszystkie swoje 'graty'. I może mi Pani wierzyć, cokolwiek Pani pozostawi zostanie przez właściciela wyrzucone na śmieci bez informowania dlaczego :)
Pozdrawiam i życzę dużo zdrowego rozsądku :)
Nigdzie, ale to nigdzie nie napisałem, że miasto zrobiło cokolwiek bezprawnie:) Naprawdę życzę dużo logiki i zdrowego rozsądku.
http://www.mirobus.pl/
http://busykrakowlimanowa.com.pl/tag/telesfor/
http://www.pks-limanowa.pl/rozklad-jazdy.html
Pozdrawiam i życzę miłego popołudnia
Bo właśnie na tym polega komunizm. Kacykowi Biedzie całkowicie się w d*pie poprzewracało. Myśli, że skoro sprawuje urząd burmistrza to wszystko mu wolno i że może bezkarnie wpierniczać się prywatnym przedsiębiorcom w to jak mają zarządzać swoimi firmami. Za komuny nie było prywatnych busów, był jedynie PKS. I kacyk Bieda chce przywrócić ten stan. Akurat 'dziełem przypadku' jest fakt, że właścicielem PKS-u jest jego przyjaciel Wojtuś Gawron.
@kasia18:
Ten pajac kpiarz nie ma pojęcia, którzy przewoźnicy podpisali cyrograf Biedy, a którzy nie. Ten głupek nawet nie wie jaka jest treść tej umowy bo to zwykły troll najęty przez Biedę do spamowania na forum. 'Czas go goni', więc pewnie musiał umyć samochód swemu panu, bo stawiając go gdzieś po trawnikach (w celu uniknięcia opłat za parkowanie) pobrudził go sobie. To nie jest żadna umowa tylko diabelski cyrograf. Nikt normalny tego nie podpisze. Nie dziwię się przewoźnikom, że zaskarżyli tą pseudo umowę.
@PasażerLini7:
Naprawdę wierzysz w to, że ten pajac nie wygra przyszłorocznych wyborów? Obawiam się, że to jednak niemożliwe. Kacyk Bieda może powrócić na swoją wieś i być sobie kacykiem-dyktatorem a ciemnemu ludowi może wmawiać te swoje pseudo pomysły. Problem w tym, że do tego potrzeba demokratycznych wyborów a społeczeństwo ma to do siebie (i Limanowa nie jest od tego wolna), że głosuje na debili na których później narzeka. Podobnie jest w Mszanie. Tam każde następne wybory wygrywa Tadziu Filipiak, mimo że rządzi coraz gorzej i zewsząd słychać głosy oburzenia. Ale Tadek zawsze znajdzie sobie wystarczająco wielu wariatów, żeby wybrali go ponownie. Jak straci poparcie którejś 'grubej ryby' to zawrze pakt z jednym bądź drugim proboszczem i jest 'po staremu'.
by wiedzieli skąd odjeżdzają jakieś busy żal;/
prywatny folwark Łukaszenki
powieszą rozkłady sp P&G + Telesfor i będzie git
może jeszcze przerobione bus-przewozy na EuroBus
i czego chcieć więcej lol
Im wiecej reakcji na te komentarze tym bardziej raczki zacieraja, bo czytelnosc rosnie.
Stosuja okreslenia typu 'dupowlazy' wobec innych uzytkownikow, a sami sa wazeliniarzami. Czy burmistrz dal przyzwolenie na to? Dziwne, ze nie ma zadnej reakcji na tego typu posty szczegolnie ze strony Pana Burmistrza. Dawniej moderator usuwal konto po kilku upomnieniach a teraz nawet z wykropkowaniem problem.
Smiech na sali.
Jak obaj wiemy, masz już doświadczenie w usuwaniu postów jako sposobie 'dyskusji', gdy skończą się argumenty.
Jeżeli więc krytyka Biedy nie jest na tym portalu mile widziana, to śmiało, kasuj posty Wiślaka.
proponuje narobić większy 'odchód' na schodach urzędu i jeszcze go rozdeptać to będzie śmierdziało dużo więcej.
ZMACZNEGO
Jak ma wyglądać jeden rozkład ?
Jak na normalnym dworcu lub przystakach w miastach:
Kraków przez ...
Kraków przez ....
itd
Wszystkie busy w jednym układzie z wyróznieniem np kolorem aby ludzie mający bilet miesieczny wiedzieli na którą godzine maja swojego przewożnika. I tyle wystarczy.
A jak nie możesz kmiocie zrozumieć, jak może wyglądać jeden rozkład jazdy to znaczy się się widocznie do niczego poza jeżdżeniem busem nie nadajesz. Co mnie po twoich wypowiedziach zupełnie nie dziwi.
Jak myślisz czy @ Bzurys mógłby przeczytać UoP ?.;)
Nie interesuje go kto jakim busem jeździ, nie obchodzi go, że naprawdę badzo dużo osób (uczniów, nauczycieli itp) nie będzie mogło wyjść na dany przystanek, bo ich bus po prostu boi sie na nim zatrzymywać bo to grozi mandatem. Ale są równi i równiejsi. To co się tu dzieje woła o pomstę do nieba. Trzeba rozpocząć akcje, 'NIE JEŹDZIJ BUSEM, KUP SAMOCHÓD'. I nie trzeba już patrzeć na ten syf. Może akcja ta zwiększiyłaby ruch i korki w Limanowej ale przecież miasto samo sobie nawarzyło piwa.
WIĘĆ ZBIERAMY NA SAMOCHÓD.
Dziękuje, dobranoc. Z poważaniem - ZWYKŁY PASAŻER JEDNEGO Z PRZEWOŹNIKÓW (NIC NIE WARTY DLA MIASTA).
Bus zabrał mnie z pod domu i wysadził z powrotem też nie na przystanku, poco komu przystanki ? :)))
Jak to kiedyś mądrze zostało ujęte - 'Mam w zwyczaju ignorować osoby niespełna rozumu, póki nie grożą mi śmiercią...' ;)
Nie rozumiem skrótu 'UoP'. Nie mam też pojęcia, czym jest 'moja formacja'. Mogę jedynie zapewnić, że do żadnej 'formacji' nie należę.
@HenrykV:
Odniosę się tylko do tego:
'o istnieniu jednego dworca mówią wspólnie pasażerowie'.
Człowieku, czy ty coś brałeś, że słyszysz głosy 'pasażerów'?
Czy ktokolwiek, a zwłaszcza pasażerowie, był przez władzę pytany o zdanie w sprawie dworca i przystanków?
Przecież problem polega właśnie na tym, że Bieda prezentuje autorytarny styl rządzenia: gdy coś przyjdzie mu do głowy, to realizuje to bez głębszej refleksji i konsultowania się z kimkolwiek.
Tak jest od początku kadencji, która - gdyby ktoś nie pamiętał - rozpoczęła się od propagandowego otwarcia parkingu na placu przy LDK. Efekt był taki, że nawierzchnia placu została zdewastowana i wymieniona na tandetną kostkę.
I tak jest ze wszystkim. Bieda pochodzi z jakiejś wioski, więc może nie rozumieć specyfiki ruchu kołowego w mieście i nie zdawać sobie sprawy, że ulicę Kopernika, która w założeniu ma stanowić cześć małej obwodnicy, należałoby raczej poszerzać, a z całą pewnością nie zwężać i dodatkowo zatykać bezsensownym rondem, utrudniającym ruch większych pojazdów. No, ale skoro czegoś nie wie, mógłby skonsultować się z ekspertami. Niestety, Bieda takiego zwyczaju nie ma. Jak coś wymyśli - nieważne czy mądrego - to realizuje. I to niestety jest styl sołtysa zapadłej wioski, a nie burmistrza miasta.
można? można!
nie interesuje mnie, że Burmistrz Bieda jest ze wsi. Poprzedni - Czeczótka był z MIASTA i jakoś nie poszalał - no chyba, że za takie szaleństwo uznać doprowadzenie Limanowej do stanu skansenu drogowego i nie tylko
- po rondach na Kopernika jeździ mi się bardzo dobrze - o tym, że jest to ułatwienie nie utrudnienie widać codziennie na skrzyżowaniu MBB z Targową i MOniuszki
- gratuluję pomysłu poszerzania Kopernika - nowatorska wizja - może jeszcze wyburzenia, np budynku PKO BP.
- przewoźnikom się wydaje, że Miasto jest ich. jakoś nie protestują w Krakowie, że cała masa przystanków jest wyłączona z zatrzymywania się na nich. Tak głowy spuszczone, ręce na kierownicy i trzymamy się zasad. Skoro tam można, można i w Limanowej.
Przecież w tym artykule chodzi o coś zupełnie innego, niż zmuszanie przewoźników do korzystania z jednego dworca.
Artykuł warto jednak przeczytać. Wynika z niego, że gmina o liczbie mieszkańców zbliżonej do Limanowej wydaje na komunikację publiczną ponad 1 mln złotych rocznie.
Ten 1 mln złotych to rząd oszczędności, jakie uzyskuje miasto Limanowa stąd, że od 20 lat samo nie prowadzi zbiorowej komunikacji publicznej, lecz robią to za nie przewoźnicy prywatni.
@HenrykV:
Krąg twoich znajomych to nie są wszyscy pasażerowie, więc łaskawie nie próbuj przypisywać sobie funkcji trybuna ludowego.
Twoja retoryka jest śmieszna: jak tak uważam, więc tak z pewnością sądzą też inni; mnie jeździ się dobrze, czyli wszystko jest OK. Może jednak wysil się i zapytaj kierowców autobusów i ciężarówek, jak 'wygodnie' przejeżdża im się przez rondo u zbiegu Kopernika i Targowej.
Poza tym naucz się czytać ze zrozumieniem. Nie chodzi mi o to, że Bieda ulicy nie poszerzył, tylko o to, że ją zwęził - i to w warunkach, gdy już od dawna wiadomo, że zastosowanie podobnego patentu (zastąpienie jezdni parkingiem) na ul. Piłsudkiego okazało się totalnym nieporozumieniem.
I dobrze, że powołujesz Kraków: tam nikt nie narzuca przewoźnikom obowiązku korzystania z RDA, ani nie likwiduje placów busiarzy pod Galerią Krakowską - to i nie ma konfliktu.
Dz.U.2013.0.260 t.j. - Ustawa z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych
Art. 1. Pojęcie drogi publicznej
Drogą publiczną jest droga zaliczona na podstawie niniejszej ustawy do jednej z kategorii dróg, z której może korzystać każdy, zgodnie z jej przeznaczeniem, z ograniczeniami i wyjątkami określonymi w tej ustawie lub innych przepisach szczególnych.
Art. 20f. Obowiązki zarządcy drogi wobec gminy
o ostatecznej lokalizacji takiego przystanku decyduje zarządca drogi, uwzględniając charakter drogi oraz warunki bezpieczeństwa ruchu drogowego;
No to Chwała Wspaniałym Dzielnym Policjantom, ale ja z policją nie mam nic wspólnego.
@Mateo:
Ale po co topić miliony złotych z samorządowych pieniędzy na coś, co może być z powodzeniem zorganizowane przez prywatnych przewoźników?
Samorządowe spółki komunikacyjne to siedliska patologii, w których pieniądze są marnotrawione na potęgę, a dobrze mają się tylko działacze związkowi. To, że takiej spółki (obojętnie - miejskiej, czy powiatowej) nie ma w Limanowej, jest akurat bardzo dobre, zwłaszcza dla finansów miasta.
Trzeba tylko, żeby miasto doceniało przedsiębiorców, dzięki którym oszczędza miliony złotych.
Jeżeli więc Bieda nie potrafi pomóc przewoźnikom, to niech przynajmniej przestanie rzucać im kłody pod nogi, tocząc prywatną, bezsensowną wojenkę, która - jak widać w komentowanym artykule - szkodzi przede wszystkim pasażerom.
Przewoźnikom w Limanowej jestem tak samo wdzięczny jak piekarzom, przetwórcom mięsa i biedronce. Płacę i dostaję w zamian usługę. Ale jak skończyła się sprzedaż z łóżek polowych na chodnikach tak samo musi się skończyć partyzantka w przewozach. I popieram w tej walce Pana Biedę tak jak kiedyś popierałem Panów Czeczótkę i Puchałę gdy mówili o wspólnym dworcu.
Twoje przykłady z piekarzami i przetwórcami mięsa są o tyle bezsensowne, że do ustawowych zadań własnych gminy (miasta) nie należy wytwarzanie chleba i przetwórstwo mięsa, natomiast organizowanie transportu zbiorowego już tak.
Oczywiście, że przewoźnicy nie są organizacjami charytatywnymi i działają dla zysku - i nie ma w tym nic złego.
Ich działalność 'dobroczynna' polega natomiast na faktycznym odciążeniu miasta z jego USTAWOWEGO obowiązku, dzięki czemu miasto - jak wytłumaczyłem wyżej, oszczędza milionowe kwoty.
Jeżeli pamiętasz limanowską 'prawdziwą' komunikację miejską (WPK Nowy Sącz) to wiesz, a jeżeli nie, to powinieneś się dowiedzieć, że w czasach istnienia tej komunikacji tylko dwie linie (7 i chyba 0) przebiegały w całości w granicach miasta.
Podobnie teraz, dla uznania jakiegoś kursu za komunikację miejską, nie jest istotne, gdzie jedzie, tylko czy w granicach Limanowej zatrzymuje się na wszystkich napotkanych miejskich przystankach.
Nie rozumiem dlaczego twierdzisz, że miasto coś oszczędza?? Nie znam przewoźnika, który prowadzi nierentowną działalność. Każdy z nich skrzętnie dba o przychody. Podany wyżej przykład pozwala jedynie sobie wyobrazić jaki jest poziom przychodów z transportu lokalnego.
Na komunikacje miejska nas nie stac i ponosc sie nie oplaca w co mi sie troche wierzyc nie chce, wiec dobrze by bylo, zeby chociaz te busy sie zachowaly.
No i widać, w czym tkwi twój błąd. W niewiedzy.
Oczywiście, że gmina jako taka nie wykonuje usług przewozowych.
W Polsce istnieją tu dwa modele: 'warszawski' (zarząd transportu miejskiego - rozdział organizatora i wykonawców usług) i 'krakowski' (jedno przedsiębiorstwo - w formie spółki prawa handlowego - organizuje i wykonuje usługi). W każdym jednak modelu miasto musi finalnie, w tej czy innej formie, dopłacać różnicę między wpływami z biletów a kosztami wykonywanie usług komunikacyjnych.
A różnica ta jest niebagatelna. Działalność w zakresie organizowania komunikacji miejskiej jest wszędzie, bez wyjątków (łącznie z Warszawą i Krakowem) deficytowa. Wpływy z biletów pokrywają sporo mniej niż połowę (w największych miastach 1/3) kosztów.
To, że prywatny przedsiębiorca jest w stanie zarobić na wykonywaniu jakiejś działalności, nie oznacza, że zarobek z takiej samej działalności uzyska gmina. Poprzedni ustrój nauczył nas, że prywatna inicjatywa jest zawsze o kilka poziomów efektywniejsza od państwowej czy komunalnej. Poza tym, prywatny przedsiębiorca - w przeciwieństwie do gminy - ma swobodę w wyborze tras, jakie będzie obsługiwać (pomijam kwestię koncesji - chodzi mi tylko o rentowność), czy ustalaniu zniżek dla pewnych kategorii pasażerów.
Podana wyżej wysokość WYDATKÓW gminy na komunikację zbiorową w żadnym wypadku nie oznacza, że gmina uzyskuje z organizowania komunikacji takie PRZYCHODY.