Sandecja: Nie ma konfliktu z kibicami
Sandecja. W trakcie ostatniego meczu kibice wywiesili transparent: „Berliński nie podnoś ręki na kibica swego, bo dostaniesz w ryj od niego”. Dzisiaj sprawa została wyjaśniona.
Prezes Andrzej Danek zaprosił kapitana Jano Frohlicha, Rafała Berlińskiego i reprezentantów Stowarzyszenia Kibiców Sandecji na rozmowę.
Powodem niezadowolenia kibiców być niewłaściwe zachowanie Berlińskiego. Miał wejść z jednym z nich w spór po przegranym meczu z Wartą Poznań. Według relacji świadków była to bardzo wulgarna wymiana zdań.
Dzisiaj obie strony wyjaśniły sobie okoliczności zdarzenia. Rozmowa trwała prawie dwie godziny. Udało się dojść do porozumienia i pogodzić. Winą za zaistniałą sytuację obarczono nadmiar złych emocji, wywołanych serią porażek i słabym miejscem w lidze.
Ostatni mecz Sandecja wygrała 4:0. Może to poprawiło nastroje obu stron i pozwoliło rozładować te złe emocje. To dobrze, bo smutno zrobiło się na trybunach, gdy Berlińskiego przywitały gwizdy jego własnych kibiców.
Fot.: Mateusz Bobola
Komentarze (0)