14°   dziś 17°   jutro
Piątek, 29 marca Wiktoryn, Wiktoryna, Helmut, Eustachy, Zenon

Sądeczanin mistrzem USA

Opublikowano 11.08.2011 07:59:29 Zaktualizowano 04.09.2018 14:21:59
0 1986

17-letni Michał Smoleń jest mistrzem USA seniorów w kajakarstwie górskim. Reprezentuje Stany Zjednoczone w światowej klasy zawodach, z nadzieją na start w Igrzyskach Olimpijskich 2012 w Londynie.

W Polsce niemal nikt nie wie o jego sukcesach. Dlatego jego udział w Olimpiadzie stoi pod znakiem zapytania, bo kadra niewiele pomaga mu w zdobyciu amerykańskiego obywatelstwa, a Polska nie wiadomo, czy zechce go powołać.

Z Polski wyjechał wraz z rodzicami siedem lat temu, kiedy ojciec, Rafał Smoleń, były kajakarz kadry narodowej Polski, dostał pracę jako trener w amerykańskim klubie Nantahala Racing Club w Północnej Karolinie. Michał zamiłowanie do sportu wyssał dosłownie z mlekiem matki, która była z kolei reprezentantką kadry narodowej w piłce ręcznej. Kajakarstwo górskie zaczął uprawiać w wieku 12 lat i jak informuje na swojej stronie internetowej, ta dyscyplina szybko zajęła większą część jego życia. Ciężkie treningi pod okiem wymagającego trenera – ojca – przynoszą sukcesy. Rok temu dostał się na światowe mistrzostwa juniorów we Francji i otarł się o podium. W klasyfikacji był drugi, ale w finale zarobił dwa punkty karne, co przekreśliło zdobycie medalu. Ostatecznie zajął 4.miejsce.

- Dawno Stany nie mogły się pochwalić takim wynikiem – mówi kajakarz.

Kilka miesięcy temu został powołany do kadry narodowej USA w kajakarstwie górskim, w czerwcu br. udało mu się zdobyć mistrzostwo USA seniorów. Mniej więcej w tym samym czasie trenerem kadry został jego ojciec.

 - Nie ma w tym jednak żadnego powiązania – od razu prostuje Michał. – Poza tym bycie synem trenera nie jest takie łatwe. Ojciec jest wobec mnie bardziej wymagający, a co więcej jest także „trenerem” w domu.

Michał Smoleń dziś stawia przed sobą tylko jeden cel – awans na Igrzyska Olimpijskie 2012 w Londynie. Bez obywatelstwa amerykańskiego nie będzie jednak mógł reprezentować USA.

- Jeśli nie dostanę obywatelstwa, nie wystartuję. Kadra jednak niewiele pomaga w jego uzyskaniu. Alternatywą może być reprezentowanie Polski na igrzyskach – mówi Michał.

Dodaje jednocześnie, że w Polsce konkurencja jest znacznie większa i nie wiadomo, czy plan B się powiedzie.

- W Stanach kajakarstwo górskie nie jest aż tak popularne jak w Polsce, stąd i konkurencja mniejsza – stwierdza. Nie ukrywa, że wolałby reprezentować USA, które są mu dziś bliższe niż Polska.

Zobacz również:

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Sądeczanin mistrzem USA"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]