Derby Sądecczyzny: Sandecja vs. Kolejarz Stróże
Już w najbliższą niedzielę o 18:00 rozpocznie się najważniejsze wydarzenie piłkarskie regionu. Na stadionie przy Kilińskiego zmierzą się dwa zespoły walczące o czołowe miejsca w I lidze. Atmosferę podgrzewa trwająca od wielu lat walka o miano najlepszej drużyny regionu.
- Gramy mecz u siebie, więc chcielibyśmy wygrać. Podchodzimy do tego meczu jak do każdego innego – uspokaja trener Mariusz Kuras – Myślę, że jesteśmy faworytami tego spotkania. Każdy wynik inny niż zwycięstwo będzie porażką – dodaje.
Stanisław Kogut - Senator i wiceprezes Kolejarza, typuje wynik inaczej. Uważa, że „Kolejarz to spotkanie wygra. Będzie 0:1”. Ostatni raz na boiskach I ligi oba zespoły zmierzyły się 2 kwietnia. Wtedy Sandecja wygrała 6:2.
- Chcielibyśmy utrzymać zwycięską passę. Trzeba podejść do tego spokojnie i przygotować się do tego meczu jak do każdego innego – mówi Jano Frohlich, kapitan Sandecji.
Kontuzjowani są Bartosz Szeliga i Sebastian Fechner. Pozostali zawodnicy są gotowi do gry. Kolejarz z bilansem bramkowym 14-10 zajmuje w tabeli miejsce szóste i ma trzy punkty przewagi nad Sandecją, będącą na miejscu ósmym z bilansem 20-15.
Komentarze (0)