11°   dziś 15°   jutro
Czwartek, 25 kwietnia Marek, Jarosław

Rodzina 33-latki i śledczy szukają przyczyny tragedii

Opublikowano 19.09.2011 14:19:02 Zaktualizowano 05.09.2018 11:37:44

Nowy Sącz/Limanowa. Śledczy badają doniesienie rodziny 33-latki o ewentualnym znęcaniu się nad nią przez męża, które miało doprowadzić ją do samobójstwa. Sprawdzają też, czy personel oddziału psychiatrycznego dopełnił swoich obowiązków.

O samobójstwie 33-letniej sądeczanki, do którego doszło na początku września na oddziale psychiatrycznym sądeckiego szpitala pisaliśmy w Samobójstwo na oddziale psychiatrycznym, Ordynator ujawnia okoliczności śmierci pacjentki oraz Sprawdzą, czy personel znęcał się nad pacjentką.

Na zawiadomienie rodziny pokrzywdzonej prowadzimy postępowanie w sprawie ewentualnego znęcania się nad nią przez męża, które doprowadzić miało do jej targnięcia się na swoje życie. Postępowanie prowadzone jest też w sprawie ewentualnego niedopełnienia obowiązków przez personel oddziału psychiatrycznego – informuje Janina Tomasik z Prokuratury Rejonowej z Limanowej.

Janina Tomasik dementuje więc informację przekazaną nam przez rzeczniczkę Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu Beatę Stępień-Warzecha, jakoby to personel oddziału był podejrzewany o znęcanie się nad kobietą.

Jak twierdzi rodzina 33-latki, jej mąż, niejednokrotnie pod wpływem alkoholu, miał regularnie znęcać się nad nią. To też miało być przyczyną dwóch nieudanych prób samobójczych kobiety oraz tej ostatniej, udanej.

Gdyby prokuratura zgromadziła przeciwko mężczyźnie dowody pozwalające na postawienie mu zarzutów, groziłoby mu od dwóch do dwunastu lat więzienia.

- Według poczynionych dotąd ustaleń, zmarła nie zostawiła listu pożegnalnego. Sprawę będą więc opiniować biegli sądowi – mówi prokurator rejonowa Janina Tomasik.

Na razie obciążają go więc jedynie zeznania pogrążonej w żałobie rodziny kobiety.

- Rodziny osób, które umierają śmiercią samobójczą często składają tego typu zawiadomienia. To zrozumiałe, ale samo zawiadomienie jeszcze o niczym nie przesądza i nie można z tego robić sensacji – przestrzega Beata Stępień-Warzecha.

Zobacz również:

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Rodzina 33-latki i śledczy szukają przyczyny tragedii"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]