9°   dziś 12°   jutro
Środa, 24 kwietnia Aleksy, Horacy, Horacja, Grzegorz, Aleksander, Fidelis, Bona, Jerzy

Mieszkańcy chcą przystanku

Opublikowano 17.08.2011 10:36:53 Zaktualizowano 05.09.2018 11:45:11

Nowy Sącz. Mieszkańcy osiedla przy ulicy 29 Listopada narzekają na problemy komunikacyjne. Do przystanku mają daleko, a autobusy jeżdżą bardzo rzadko. Władze miasta nie widzą jednak w tej sytuacji problemu.

- Jeśli ktoś ma samochód, to jedzie gdzie chce i o której chce. Ale przecież nie wszyscy mają samochody, a ludzie starsi ,jak my z mężem, to już w ogóle. Miasto ma pieniądze na fontanny i altanki, tylko nie na to, co trzeba. I nikogo nie obchodzi, że do przystanku trzeba dochodzić z naszego osiedla nawet kilkaset metrów, a żeby dojechać do lekarza, trzeba wychodzić z domu godzinę przed umówioną wizytą i jeszcze wystać swoje na przystanku bez względu na to, czy jest upał, czy mróz, czy deszcz – mówi Helena Janik, mieszkanka osiedla.

Władze MPK wiedzą, że ona i setki innych osób są niezadowolone, ale bezradnie rozkładają ręce. Aby tuż przy blokach powstał przystanek jest potrzebna zatoczka, bo droga osiedlowa jest wąska, przez co autobus nie ma gdzie zawrócić. Rozwiązaniem sytuacji byłoby też zbudowanie drogi do ulicy Grunwaldzkiej.

- Bez tego przebicia albo zatoczki nie ma nawet o czym rozmawiać, a MPK samo nie może rozwiązać tego problemu. Muszą zainterweniować władze miasta – mówi wicedyrektor Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego Józef Jarecki.

Wiceprezydent Nowego Sącza Jerzy Gwiżdż nie chce jednak nawet słyszeć o problemie.

- Pod każdy blok autobus na pewno nie podjedzie. Poza tym, sporo osób na tym osiedlu mieszkania dostało za darmo. I to są naprawdę piękne lokale. A w tej sytuacji takie narzekanie jest nieeleganckie. Natomiast ci, których było stać na kupno mieszkania, przeważnie mają też samochody – denerwuje się wiceprezydent.

Sprawdziliśmy również częstotliwość kursów autobusowych z przystanku, który znajduje się najbliżej osiedla. Na 29 Listopada kursuje linia nr 3, mniej więcej dwa razy na godzinę, a wieczorami znacznie rzadziej. Są jeszcze autobusy 4 i 6, niestety wykonują one po dwa przejazdy dziennie. Jednak, jak zapewnia Sławomir Rybarski, dyrektor Wydziału Transportu i Komunikacji Urzędu Miasta Nowego Sącza, planowane jest zagęszczenie kursów w tamtym kierunku. Tylko że nikt nie wie kiedy to nastąpi…


Współpraca: DI


Fot.: DI

Zobacz również:

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Mieszkańcy chcą przystanku"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]