10°   dziś 10°   jutro
Piątek, 19 kwietnia Adolf, Tymon, Włodzimierz, Konrad, Leon, Leonia, Tytus

Były prokurator skazany

Opublikowano 19.10.2011 08:17:11 Zaktualizowano 05.09.2018 11:32:08
0 1613

Brzesko. Na rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata skazał Sąd Rejonowy byłego sądeckiego prokuratora oskarżonego o prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu. Decyzją wymiaru sprawiedliwości mężczyzna na trzy lata stracił też prawo do kierowania pojazdami oraz musi wpłacić 10 tys. zł grzywny i 5 tys. zł na cel społeczny. Wyrok nie jest prawomocny.

Sprawa ciągnęła się od 2008 roku, gdy pracujący wtedy w Nowym Sączu prokurator w Ptaszkowej stracił panowanie nad kierownicą i uderzył w drzewo. Ranny trafił do szpitala – tam wykonano mu badania, które wykazały, że we krwi miał dwa promile alkoholu. Nie był to jego pierwszy tego typu wypadek – w roku 2007 prowadzony przez niego samochód wpadł do rowu. Pomimo, że wtedy również istniało realne podejrzenie, że był pod wpływem alkoholu, nie poddał się badaniu zasłaniając się immunitetem.

W roku 2008 jednak sąd dyscyplinarny wydał zgodę na postawienie prokuratora przed sądem. Postępowanie w sprawie prowadziła Prokuratura Okręgowa w Świdnicy, gdyż tutejsze, z oczywistych względów, nie chciały się jej podjąć.

Od sporządzenia aktu oskarżenia do rozpoczęcia się procesu sądowego minęły jednak dwa lata, ponieważ były prokurator przedstawiał raz po raz zaświadczenia lekarskie, według których nie był w stanie uczestniczyć w rozprawach. Najpierw była to opinia biegłych psychiatrów, którzy stwierdzali, że cierpi on na poważne zaburzenia depresyjno-lękowe. Po pół roku, gdy jej ważność minęła, Sąd Rejonowy w Brzesku upomniał się o kolejną. Ta jednak już nie dawała podstaw do przesuwania terminu rozprawy, więc były prokurator przedstawił zaświadczenie lekarskie o jego problemach na tle kardiologicznym. Sąd zasięgnął w jej sprawie opinii biegłych – ci zaś stwierdzili, że stan zdrowia mężczyzny pozwala mu na uczestniczenie w procesie.

Gdyby były prokurator ponownie przedstawił zaświadczenia lekarskie mające odroczyć termin rozprawy, groziłyby mu poważne sankcje, w tym również tymczasowy areszt. Na wczorajszej rozprawie stawił się jednak już bez żadnych wymówek.

Zeznając, nie kwestionował ustaleń świdnickiej prokuratury, ale jednocześnie twierdził, że wypadek spowodował, że nie pamięta dokładnie co się stało, ani co robił przed samym zdarzeniem.

Wyrok nie jest prawomocny – byłemu prokuratorowi jak i Prokuraturze Okręgowej w Świdnicy przysługuje prawo odwołania się od niego.

Zobacz również:

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Były prokurator skazany"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]